W tym artykule dowiesz się o:
"Corriere dello Sport": Bramka Polaków wydawała się zaczarowana
"Włochy pozostają w pierwszej lidze, Polska spada. To rozstrzygnięcia z Chorzowa, gdzie Azzurri wygrali dzięki bramce w końcówce Biraghiego (0-1), która do tamtego momentu wydawała się zaczarowana" - czytamy.
"Drużyna Manciniego dominowała w meczu, ale marnowała dużo sytuacji. Wyglądało to na głupi dowcip od losu, ale ostatecznie udało się trafić do siatki i odnieść pierwszą wygraną w nowych rozgrywkach. Teraz Włochy mogą nawet zająć pierwsze miejsce w grupie" - zaznaczono.
"Football Italia": Zmusiliśmy Szczęsnego do "szału obronnego" "Gol Cristiano Biraghiego w ostatniej chwili meczu z Polską dał Włochom pierwsze zwycięstwo w rywalizacji w Lidze Narodów" - zauważają natomiast dziennikarze football-italia.net.
"Nasi reprezentanci radzili sobie lepiej. Dwukrotnie trafili w poprzeczkę bramki Wojciecha Szczęsnego. Zmusili go też do "szału obronnego". Ale wygrali dzięki szczęściu Biraghiego w końcówce." - zaznaczają redaktorzy czołowej włoskiej strony internetowej.
"Rai Sport": Polska zagroziła tylko raz "Włochy zagrały dobrze. Kontrolowały mecz od początku do końca, ale wygrały go po golu w ostatnich sekundach" - czytamy na stronie internetowej włoskiej telewizji.
"W całym tym spotkaniu Polska zagroziła nam tylko raz: kontratakiem rozprowadzonym przez Lewandowskiego. Nie sfinalizował go jednak Milik" - zauważyli dziennikarze "Rai Sport".
"La Gazzetta dello Sport": Finał jest możliwy! "Dominacja Italii, radosny Biraghi" - tak artykuł o meczu zatytułowała największa włoska gazeta sportowa.
"Azzurri dominowali w całym spotkaniu, trafiając m. in. dwa razy w poprzeczkę, za sprawą Insigne i Jorginho. Wszystkich uszczęśliwił jednak dopiero zawodnik w niebieskiej koszulce z numerem "15", znajdując drogę do bramki Polaków w 92. minucie" - czytamy zaś w samej w relacji z Chorzowa.
"Sky Sport Italia": Biraghi oddał hołd Astoriemu "Poprzeczki Jorginho i Insigne, kolejne zmarnowane okazje. Po siedmiu szansach na otwarcie wyniku, Biraghi wreszcie pokonał jednak polskiego bramkarza i oddał hołd Astoriemu" - odnotowują natomiast dziennikarze "Sky Sport Italia".
"To było zasłużone zwycięstwo. Pierwsze miejsce jest nadal możliwe: musimy tylko pokonać Portugalię i liczyć na ich potknięcie w spotkaniu przeciwko Polsce" - dodają.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski o taktyce kadry: Jest system, który bardziej nam odpowiada. Myślę, że trener zdaje sobie z tego sprawę