Liga Narodów: "Zaczarowana bramka Polaków", "Finał jest możliwy!". Media w Italii o meczu Polska - Włochy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Włochy wygrały 1:0 (0:0) z Polską w meczu Ligi Narodów UEFA. Spotkanie jest szeroko omawiane na Półwyspie Apenińskim, gdzie podkreśla się m. in. dobrą grę Wojciecha Szczęsnego. Oto przegląd tego, co możemy znaleźć w tamtejszych mediach.

1
/ 5
Wojciech Szczęsny, broniący strzał Chielliniego
Wojciech Szczęsny, broniący strzał Chielliniego

"Corriere dello Sport": Bramka Polaków wydawała się zaczarowana

"Włochy pozostają w pierwszej lidze, Polska spada. To rozstrzygnięcia z Chorzowa, gdzie Azzurri wygrali dzięki bramce w końcówce Biraghiego (0-1), która do tamtego momentu wydawała się zaczarowana" - czytamy.

"Drużyna Manciniego dominowała w meczu, ale marnowała dużo sytuacji. Wyglądało to na głupi dowcip od losu, ale ostatecznie udało się trafić do siatki i odnieść pierwszą wygraną w nowych rozgrywkach. Teraz Włochy mogą nawet zająć pierwsze miejsce w grupie" - zaznaczono.

2
/ 5
Wojciech Szczęsny podczas interwencji na przedpolu
Wojciech Szczęsny podczas interwencji na przedpolu

"Football Italia": Zmusiliśmy Szczęsnego do "szału obronnego"  "Gol Cristiano Biraghiego w ostatniej chwili meczu z Polską dał Włochom pierwsze zwycięstwo w rywalizacji w Lidze Narodów" - zauważają natomiast dziennikarze football-italia.net.

"Nasi reprezentanci radzili sobie lepiej. Dwukrotnie trafili w poprzeczkę bramki Wojciecha Szczęsnego. Zmusili go też do "szału obronnego". Ale wygrali dzięki szczęściu Biraghiego w końcówce." - zaznaczają redaktorzy czołowej włoskiej strony internetowej.

3
/ 5
Polacy nie znaleźli sposobu, by pokonać Gianluigi Donnarumę
Polacy nie znaleźli sposobu, by pokonać Gianluigi Donnarumę

"Rai Sport": Polska zagroziła tylko raz "Włochy zagrały dobrze. Kontrolowały mecz od początku do końca, ale wygrały go po golu w ostatnich sekundach" - czytamy na stronie internetowej włoskiej telewizji.

"W całym tym spotkaniu Polska zagroziła nam tylko raz: kontratakiem rozprowadzonym przez Lewandowskiego. Nie sfinalizował go jednak Milik" - zauważyli dziennikarze "Rai Sport".

4
/ 5
Radość włoskich piłkarzy po golu Biraghiego
Radość włoskich piłkarzy po golu Biraghiego

"La Gazzetta dello Sport": Finał jest możliwy! "Dominacja Italii, radosny Biraghi" - tak artykuł o meczu zatytułowała największa włoska gazeta sportowa.

"Azzurri dominowali w całym spotkaniu, trafiając m. in. dwa razy w poprzeczkę, za sprawą Insigne i Jorginho. Wszystkich uszczęśliwił jednak dopiero zawodnik w niebieskiej koszulce z numerem "15", znajdując drogę do bramki Polaków w 92. minucie" - czytamy zaś w samej w relacji z Chorzowa.

5
/ 5
Cristiano Biraghi (z lewej)
Cristiano Biraghi (z lewej)

"Sky Sport Italia": Biraghi oddał hołd Astoriemu "Poprzeczki Jorginho i Insigne, kolejne zmarnowane okazje. Po siedmiu szansach na otwarcie wyniku, Biraghi wreszcie pokonał jednak polskiego bramkarza i oddał hołd Astoriemu" - odnotowują natomiast dziennikarze "Sky Sport Italia".

"To było zasłużone zwycięstwo. Pierwsze miejsce jest nadal możliwe: musimy tylko pokonać Portugalię i liczyć na ich potknięcie w spotkaniu przeciwko Polsce" - dodają.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski o taktyce kadry: Jest system, który bardziej nam odpowiada. Myślę, że trener zdaje sobie z tego sprawę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (10)
grobal
15.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie trenerze brzeczek jeśli grosicki i błaszczykowski nie są w stanie grać 90 minut to trzeba ich dać od 1 minuty do 45 tej wtedy włosi by troche mniej się rozbestwili a w drugiej polowie Czytaj całość
avatar
Kibic18
15.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Od następnych meczy Reprezentacji to nasze gwiazdy kopacze bogacze będą płacić kibicom żeby przychodzić na mecze  
avatar
radex
15.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
....wydaje mi się że gdyby każdy z Was został trenerem na jeden mecz...wypadłby nie gorzej od Brzęczka...mówię poważnie...przynajmniej coś myślicie..tyle ...  
avatar
barabasz
15.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
LN pokazała nam miejsce w szeregu!!! JESTEŚMY SŁABI!!! Nowy styl gry, brak skrzydłowych to jak napastnicy mają zdobyć bramkę?? Ogólnie trzeba stwierdzić, że na najwyższym poziomie zagrał tylko Czytaj całość
avatar
sosi
15.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
po co jest powołany Grosicki,Jendrzejczyk to paranoja najgorszych dziadów wystawia