Lewandowski nie powiedział ostatniego słowa. Kto rywalem Polaka w walce o koronę króla strzelców Ligi Mistrzów?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Robert Lewandowski jest trzeci w klasyfikacji najlepszych strzelców Ligi Mistrzów. Polak nie powiedział jednak ostatniego słowa i zrobi wszystko, żeby zostać triumfatorem. Oto jego główni konkurenci.

1
/ 7

Pięć goli w fazie grupowej to wynik dobry, chociaż sam Lewandowski z pewnością ma do siebie pretensje o niewykorzystane okazje strzeleckie. Polak rok temu został wicekrólem strzelców i ustąpił tylko Cristiano Ronaldo. Jednak wówczas różnica była spora, ponieważ "Lewy" dziewięciokrotnie pokonywał bramkarza rywali, a Portugalczyk zrobił to aż 16 razy.

W 1/8 finału Ligi Mistrzów Bayern Monachium czeka niełatwy rywal. Zmierzy się z Arsenalem, który nie zachwyca w Premier League, ale na pewno zrobi wszystko, by napsuć krwi monachijczykom.

Sam Lewandowski przeciwko Kanonierom zagrał w swojej karierze już sześć razy i przeciętnie wychodził w tych starciach - tylko dwa gole.

Kto będzie rywalem Lewandowskiego w walce o koronę króla strzelców? Tego dowiesz się z kolejnych kart.

2
/ 7

W niesamowitym gazie jest zawodnik Napoli. Idealnie wypełnił lukę po kontuzjowanym Arkadiuszu Miliku. W Lidze Mistrzów czterokrotnie trafił do siatki przeciwnika, ale w Serie A uczynił to już 16 razy. Średnio co 96 minut zdobywa gola w lidze włoskiej, a od grudnia strzelił 13 bramek.

Jednak przed nim niezwykle trudne zadanie. Napoli zagra bowiem w dwumeczu z obrońcą trofeum - Realem Madryt.

3
/ 7

Rywalizują ze sobą nie tylko w rozgrywkach Bundesligi, ale i Ligi Mistrzów. Gabończyk czterokrotnie trafił do siatki przeciwnika w dotychczasowej edycji, ale zagrał o jeden mecz mniej od Polaka, a w rewanżowym spotkaniu z Legią Warszawa na boisku pojawił się tylko na ostatnie 20 minut.

Borussia w 1/8 Ligi Mistrzów zmierzy się z Benfiką Lizbona i jest faworytem w starciu z Portugalczykami.

4
/ 7

Trudne miesiące ma francuski napastnik, ponieważ w La Liga od połowy października strzelił zaledwie jedną bramkę. Mimo tak fatalnej skuteczności, cały czas cieszy się uznaniem swojego rodaka Zinedine'a Zidane'a. W Lidze Mistrzów idzie mu dobrze - jest najlepszym strzelcem drużyny, chociaż cztery gole nie powalają. Uzyskał je w trzech ostatnich spotkaniach fazy grupowej.

5
/ 7

Sześć bramek po rundzie grupowej to bardzo dobry wynik, ale nie dla Cavaniego. Urugwajczyk pudłował bowiem na potęgę w starciach z Arsenalem, Ludogorcem i Bazyleą. Cavani powinien mieć na koncie dużo więcej goli, niż ma obecnie w dorobku.

W 1/8 Paris Saint-Germain czeka najtrudniejsze z możliwych zadań do wykonania. W tej fazie mistrz Francji zmierzy się z Barceloną i Cavani musi wykorzystać wszystkie okazje, jeśli chce, żeby jego drużyna awansowała do ćwierćfinałów rozgrywek.

6
/ 7

Argentyńczyk jest obecnie poza zasięgiem wszystkich zawodników, ale nie jest powiedziane, że w ćwierćfinale nie zabraknie Argentyńczyka. PSG nie jest wprawdzie faworytem, jednak Unai Emery z pewnością zrobi wszystko, żeby wyeliminować Barcelonę.

Warto dodać, że Messi swoje 10 trafień ustrzelił w pięciu meczach. Argentyńczyk zdobywa gola co... 45 minut. Niesamowity wynik.

7
/ 7

Trzeba jeszcze wspomnieć o portugalskim gwiazdorze. Obecny sezon Ligi Mistrzów to wielka frustracja Ronaldo. Ledwie dwie bramki w sześciu meczach to wynik, który w żaden sposób nie zadowala tego zawodnika - nawet jeśli jego dorobek uzupełniają cztery asysty.

Jednak Ronaldo nie można lekceważyć, nawet jeśli ma obecnie tylko dwa trafienia. Dla niego hattrick w Lidze Mistrzów to coś jak najbardziej do zrealizowania.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)