Top 10 zimowych transferów. Fortuna na piłkarzy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zimowe okienko nie rozczarowało i znów byliśmy świadkami ogromnych transferów - nie tylko w Europie, ale i Azji. Oto dziesięciu najdroższych piłkarzy kupionych w styczniu tego roku.

1
/ 10

[b]

10. miejsce Axel Witsel (Zenit -> TJ Quanjian) 20 mln euro[/b]

Chińczycy nie byli jedynymi chętnymi na usługi Belga. Witsela próbował pozyskać również Juventus Turyn, ale w starciu z Azjatami okazał się bez szans. - To była bardzo trudna decyzja, ponieważ z jednej strony chciał mnie wielki klub, czyli Juventus, ale z drugiej strony była wspaniała oferta, z której nie mogłem odrzucić ze względu na dobro rodziny - mówi Witsel, dodając, że władze Juventusu ze zrozumieniem przyjęły jego decyzję o przenosinach do Chin.

Ostatecznie Witsel został zawodnikiem beniaminka chińskiej ekstraklasy, Tianjin Quanjian. To drużyna prowadzona przez Fabio Cannavaro. Za rok gry w Chinach zarobi około 20 mln euro.

2
/ 10

9. miejsce: Zhang Chendong (Beijing Guoan -> Hebei Fortune) 20,5 mln euro

Hebei Fortune pobiło rekord ligi chińskiej pod względem wysokości transferu wewnątrz ligi. Za 20,5 miliona euro pozyskało Zhanga Chendonga z Beijing Guoan. Zhang Chendong to pierwszy w historii piłkarz z Chin, który zagrał w hiszpańskiej Primera Division.

Do Europy trafił w 2009 roku, podpisując kontrakt z trzecioligowym portugalskim zespołem Mafra. Później był wypożyczany do Beira-Mar oraz Leiria. W końcu w 2013 roku został kupiony przez Beijing Guoan za 1,5 miliona euro.

Dwa lata później został wypożyczony do Rayo Vallecano. Zadebiutował w Primera Division, ale zagrał tylko osiem minut i więcej nie powąchał murawy w ligowym spotkaniu.

Wrócił do Beijing Guoan, gdzie regularnie pojawiał się na murawie, a od 12 stycznia jest piłkarzem Hebei China Fortune. 20,5 milionów euro to najwyższa kwota w historii transferów pomiędzy chińskimi zespołami. Zhang Chendong przez fachowy portal transfermarkt.de jest wyceniany na zaledwie 475 tysięcy euro.

ZOBACZ WIDEO Manchester United przegrywa, ale i tak jest w finale - zobacz skrót meczu z Hull [ZDJĘCIA ELEVEN]

3
/ 10

8. miejsce Odion Ighalo (Watford FC -> CC Yatai) 23 mln euro

Ta kwota to dużo mniej niż oferowano latem zespołowi z Vicarage Road. Wówczas Watford FC odrzucił propozycję około 37 milionów funtów. Jednak Odion Ighalo w ostatnich miesiącach jest w bardzo słabej formie. W Premier League strzelił zaledwie jednego gola w 18 meczach.

Spekulowało się, że jeszcze jeden zespół interesował się 10-krotnym reprezentantem Nigerii, ale oferował mniejsze pieniądze.

Latem, gdy Watford odrzucił ofertę z Chin, Ighalo wyznał: - Nie idę za pieniędzmi do Chin. Tak, to wielkie szaleństwo. Kiedy przyjdzie na to odpowiedni czas, to pójdę, ale jeszcze nie teraz. Kocham grać w Premier League i to wszystko czego potrzebuję.

4
/ 10

7. miejsce Morgan Schneiderlin (Manchester United -> Everton) 23 mln euro

W lecie 2015 roku Manchester United kupił go za 24 miliony funtów. Jednak na Old Trafford 27-letni środkowy pomocnik zawodził i w tym sezonie u Jose Mourinho zagrał przez zaledwie 11 minut w Premier League.

- Everton to wielki klub w historii brytyjskiego futbolu. Zawsze uwielbiałem atmosferę na tym stadionie i lubiłem grać na Goodison Park. Nie mogę doczekać się, kiedy będę reprezentował ten wspaniały klub - powiedział Morgan Schneiderlin po podpisaniu czteroletniego kontraktu.

5
/ 10

6. miejsce Memphis Depay (Manchester United -> Olympique Lyon) 25 mln euro

W 2014 roku Manchester United ściągnął go z PSV Eindhoven, ale Holender okazał się sporym rozczarowaniem. Jose Mourinho nie widział dla niego miejsca w składzie, a sam Depay bardzo chciał odejść z Old Trafford. W tym sezonie zagrał zaledwie 20 minut w rozgrywkach Premier League.

Sporo mówiło się, że trafi do Evertonu, ale to Olympique Lyon mocno zaczął zabiegać o 22-latka i w końcu dopiął swego. Depay został klubowym kolegą Macieja Rybusa.

6
/ 10

5. miejsce Dimitri Payet (West Ham United -> Olympique Marsylia) 29 mln euro

Dopiero czwartą ofertę zaakceptował West Ham United. 29-letni pomocnik w styczniu poinformował trenera Slavena Bilicia, że chce odejść z drużyny i wrócić do Marsylii, a decyzję tłumaczył względami rodzinnymi. Zawodnik miał ważny kontrakt z Młotami do 2021 roku, ale te początkowo nie chciały słyszeć o transferze. W końcu oba kluby dogadały się i Payet trafił do Marsylii za 29 milionów euro.

7
/ 10

4. miejsce Goncalo Guedes (Benfica -> Paris Saint-Germain) 30 mln euro

20-latek związał się z mistrzem Francji kontraktem mającym obowiązywać do końca sezonu 2020/2021. Nowy zawodnik PSG jest wychowankiem Benfiki Lizbona i na Parc des Princes przeniósł się właśnie z macierzystego klubu. Nieoficjalna kwota transferu do 30 mln euro.

W I zespole Benfiki Guedes zadebiutował 2014 roku i do teraz rozegrał w nim 68 spotkania, w których strzelił 11 goli i zaliczył 16 asyst. Identyczny dorobek, ale w 38 występach, zgromadził w II-ligowej drużynie rezerw.

8
/ 10

3. miejsce Gabriel Jesus (Palmieiras -> Manchester City) 32 mln euro

Manchester City wydał na 19-letniego piłkarza 32 miliony euro i ten zdążył zagrać już dwa spotkania, udowadniając że drzemie w nim spory potencjał. - Chcę wygrywać trofea, a Manchester City to klub, z którym mogę to dokonać. To zespół zawsze walczący o mistrzostwo kraju. Ważne jest to, że jest tutaj Pep Guardiola - mówił po podpisaniu kontraktu Gabriel Jesus.

Jesus to sześciokrotny reprezentant Brazylii (strzelił pięć goli) i jest środkowym napastnikiem, ale może grać również na skrzydle. Dla Palmeiras wystąpił w 45 meczach i zdobył 21 bramek.

9
/ 10

2. miejsce Julian Draxler (Wolfsburg -> Paris Saint-Germain) 40 mln euro

To najwyższy transfer w całej Europie. Na razie nie można ocenić czy paryżanie zrobili dobry ruch, chociaż Draxler strzelił już debiutancką bramkę i wydaje się, że zmiana klimatu posłuży mu. Pewne jest jednak to, że jeszcze kilka miesięcy temu Draxler był wart nawet 60-70 milionów euro, ale po kiepskich meczach w Bundeslidze jego cena spadła.

10
/ 10

1. miejsce Oscar (Chelsea -> Shanghai SIPG FC) 60 mln euro

Najwyższa kwota transferowa w historii zimowych okienek została zapłacona w tym roku. 60 milionów euro Chińczycy zapłacili za Oscara, reprezentanta Brazylii, który jest w sile wieku. Oscar ma dopiero 25 lat i mógł grać na najwyższym poziomie w Europie. Zdecydował się na olbrzymią tygodniówkę - 400 tysięcy funtów i teraz będzie próbował podbić ligę chińską.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
WilQu
1.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"To była bardzo trudna decyzja, ponieważ z jednej strony chciał mnie wielki klub, czyli Juventus, ale z drugiej strony była wspaniała oferta, z której nie mogłem odrzucić ze względu na dobro ro Czytaj całość