Polacy za granicą: zmienne szczęście kadrowiczów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W Premier League czy Ligue 1 rozpoczął się sezon, a w obu ligach kilku Polaków ma szanse na regularną grę. We Włoszech rozegrano natomiast krajowy puchar, a w Niemczech Superpuchar. Czas na raport występów Polaków za granicą.

1
/ 6

Anglia

Dwóch Polaków zagrało w Premier League w miniony weekend - to dwaj polscy bramkarze - Łukasz Fabiański oraz Artur Boruc. Obaj spisali się dobrze, ale tylko "Fabian" zachował czyste konto w pojedynku z beniaminkiem ligi Burnley FC. Łabędzie zwyciężyły 1:0.

Dużo trudniejsze zadanie miał Artur Boruc. Jego Bournemouth podejmowało Manchester United i chociaż polski golkiper robił, co mógł, to nie uchronił drużyny od utraty trzech bramek. Czerwone Diabły zwyciężyły 3:1.

Nie doszło do debiutu Bartosza Kapustki, chociaż Polak tym razem znalazł się na ławce rezerwowych. Poza kadrą byli natomiast Marcin Wasilewski oraz Krystian Bielik.

Łukasz Fabiański (Swansea City) - 90 minut w meczu z Burnley (1:0) Artur Boruc (Bournemouth) - 90 minut w meczu z Manchesterem United (1:3) Bartosz Kapustka (Leicester) - na ławce rezerwowych w meczu z Hull City (1:2) Marcin Wasilewski (Leicester) - poza kadrą w meczu z Hull City (1:2) Krystian Bielik (Arsenal) - poza kadrą w meczu z Liverpoolem FC (3:4)

2
/ 6

Francja

W Ligue 1 - podobnie jak w Premier League - zagrało dwóch Polaków. W nowych barwach w lidze zadebiutował Kamil Glik, a jego AS Monaco sensacyjnie przegrywało po pierwszej połowie z Guingamp 0:2. Ostatecznie pojedynek zakończył się remisem 2:2. Już w 24. minucie na boisku pojawił się Kamil Grosicki, ale nie odmienił losów meczu z Niceą i jego drużyna przegrała 0:1.

Tylko na ławce rezerwowych siedział Maciej Rybus, a w kadrze Paris Saint Germain zabrakło Grzegorza Krychowiaka.

Kamil Glik (AS Monaco) - 90 minut w meczu z Guingamp (2:2) Kamil Grosicki (Rennes) - 66 minut w meczu z Niceą (0:1) Maciej Rybus (Lyon) - cały mecz na ławce rezerwowych z Nancy (3:0) Grzegorz Krychowiak (Paris Saint Germain) - poza kadrą w meczu z Bastią (1:0)

ZOBACZ WIDEO Zofia Klepacka: Szkoda mi Piotra Myszki. Należał mu się medal... (źródło TVP)

{"id":"","title":"","signature":""}

3
/ 6

Niemcy

W Niemczech Bundesliga startuje dopiero pod koniec sierpnia, ale w niedzielę wieczorem rozegrano pojedynek o Superpuchar Niemiec. W pierwszym składzie Bayernu Monachium tradycyjnie pojawił się Robert Lewandowski, ale gola nie strzelił. Z kolei w barwach Borussii Dortmund zabrakło Łukasza Piszczka, który przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych.

Robert Lewandowski (Bayern Monachium) - 90 minut w meczu z Borussią Dortmund (2:0) Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund) - na ławce w meczu z Bayernem Monachium (0:2)

4
/ 6

Włochy

Karol Linetty wystąpił w pierwszym meczu o stawkę Sampdorii Genua i spisał się na miarę oczekiwań. Polak zaliczył asystę, a jego zespół pokonał 3:0 Virtus Bassano w 1/32 finału Pucharu Włoch. Sampdoria Genua nie miała problemów z pokonaniem III-ligowego rywala i bez trudu wywalczyła awans do najlepszej "32" Pucharu Włoch.

Bartosz Salamon w minionym sezonie, kiedy Cagliari Calcio walczyło o awans do Serie A, miał pewne miejsce w składzie. Teraz może być jednak rezerwowym, na co wskazuje zestawienie podstawowego składu w spotkaniu 1/32 finału Pucharu Włoch. Salamon pojawił się na boisku w 78. minucie, kiedy Sardyńczycy prowadzili już z beniaminkiem Serie B 4:0 i losy meczu były rozstrzygnięte.

Karol Linetty (Sampdoria Genua) - 90 minut w meczu z Virtus Bassano (3:0) Bartosz Salamon (Cagliari Calcio) - 12 minut w meczu z SPAL 2013 (5:1) Thiago Cionek (US Palermo) - 59 minut w meczu z FC Bari (1:0) Paweł Wszołek (Hellas Werona) - 1 minuta w meczu z FC Crotone (2:1)

5
/ 6

Belgia

Polski napastnik w spotkaniu Sint Truidense VV z RSC Anderlechtem na boisku przebywał przez 24 minuty. Teodorczyk został wprowadzony do gry w 66. minucie. Sam mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Łukasz Teodorczyk (RSC Anderlecht) - 24 minuty w meczu z Sint Truidense VV (0:0)

6
/ 6

Dania

W Danii świetny początek sezonu notuje napastnik Kamil Wilczek. W miniony weekend kolejny raz wpisał się na listę strzelców. Polak trafił do siatki w spotkaniu z SonderjyskE. Jego zespół wygrał 4:0, a sam Wilczek, który zagrał w podstawowym składzie, na boisku przebywał 70 minut.

Król strzelców Lotto Ekstraklasy z rozgrywek 2013/2014 w tym sezonie strzelił już siedem goli (cztery w eliminacjach do Ligi Europy) oraz zanotował trzy asysty.

Kamil Wilczek (Broendby IF) - 70 minut w meczu z SonderjyskE (4:0)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Artur Bugajski
16.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jeżeli 50/50 niech decyduje trener reprezentacji, a w zasadzie to nawet przy układzie 99/1 decyzję podejmuje trener nie MY :-)