Polska - Norwegia: Oceny SportoweFakty.pl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Najlepszy [tag=8107]Tomasz Brzyski[/tag], obiecujący [tag=12080]Maciej Wilusz[/tag] i słabi [tag=15645]Michał Kucharczyk[/tag] oraz [tag=26410]Łukasz Teodorczyk[/tag] - oceniliśmy reprezentację Polski za występ przeciwko Norwegii (3:0).

1
/ 5

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Rafał Leszczyński - 6,0. na pierwszą interwencję czekał do 9. minuty, ale przez całe spotkanie nie doczekał się szansy do wykazania się na linii. W I połowie był bezbłędny w czytaniu gry i asekurowaniu środkowych obrońców, ale w II części gry w dwóch momentach zabrakło mu koncentracji - raz dał się wyprzedzić Mushadze Bakendze, a raz dał mu sobie odebrać piłkę. W pierwszym przypadku uratował go Maciej Wilusz, a w drugim sam naprawił swój błąd.

2
/ 5
Maciej Wilusz
Maciej Wilusz

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Bartosz Bereszyński - 6,0. Bez błysku - dobre momenty przeplatał słabszymi. Lepiej szło mu w ofensywie niż w defensywie, ale też nie dał żadnego otwierającego podania ani dośrodkowania. O dziwo, jego współpraca na skrzydle z Michałem Kucharczykiem nie wyglądała tak, jakby grali ze sobą przez rok w Legii.

Jakub Rzeźniczak - 6,0. Jeden z największych rutyniarzy w kadrze Polski, ale widać było, że powrót do reprezentacji po dłuższej kosztował go sporo stresu. Grał na zasadzie "teraz albo nigdy", bo w końcu poprzednie szansy dostawał tylko w podobnego rodzaju meczach, co przełożyło się na kilka bardziej nerwowych zachowań.

Maciej Wilusz - 7,5. Największe pozytywne zaskoczenie sprawdzianu ligowców. Kapitan I-ligowego bądź co bądź GKS-u Bełchatów, który w ekstraklasie rozegrał raptem 33 mecze, był twardy od początku, bardzo pewny, bez tremy. Gdy odbierał piłkę, to od razu z myślą o jej wprowadzeniu do drugiej linii z rozmysłem. Na uwagę zasługuje fakt, że był skuteczny w interwencjach, a przy tym grał czysto. W 59. minucie świetnie zaasekurował Leszczyńskiego, ratując Polskę przed utratą bramki.

Jakub Wawrzyniak - 7,0. Poprawna I połowa, ale i Norwegowie częściej atakowali drugą flanką. Tuż po przerwie błysnął akcją, po której Kucharczykowi pozostało tylko skierować piłkę do pustej bramki.

3
/ 5
Karol Linetty
Karol Linetty

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Tomasz Jodłowiec - 6,5. Typowy "zadaniowiec", który wykonuje swoją misję na dobrym poziomie i nie stara się robić czegoś, czego nie potrafi. Odbierał, zagrywał do najbliższego, czyścił przy stałych fragmentach gry.

Karol Linetty - 7,0. Od początku agresywny, z czego jest znany, ale też zagubiony. Nie brał na siebie ciężaru gry, a od bycia w cieniu miał być "Jodła", a nie lechita. Być może wpływ na to miało to, że przecież nie zawsze gra w Lechu i "młodzieżówce". Z minuty na minutę jednak krzepł i w II połowie już nie wyglądał jak debiutant, był skuteczny w odbiorze i lepszy w rozegraniu. W 21. minucie asystę ukradł mu Łukasz Teodorczyk, marnując jego wyborne podanie. Gola na 3:0 zdobył w klasowy sposób znamionujący duży potencjał.

Michał Kucharczyk - 6,0. Zdobył bramkę na 2:0, ale gdyby nie wykorzystał idealnego podania od Wawrzyniaka, to byłoby to skandalem. Nerwowy, w paru sytuacjach jego brak odpowiedzialności za piłkę sprawił, że biało-czerwoni byli w tarapatach.

Michał Masłowski - 6,5. Na początku za wszelką cenę w każdej sytuacji szukał lepiej ustawionych wyżej stojących w hierarchii reprezentacji kolegów, ale gdy poczuł się pewniej, próbował bardziej odważnych rozwiązań. Zagrał poprawnie, głównie do przodu, a nie na alibi.

Tomasz Brzyski - 8,0. Bodaj najlepszy w polskiej drużynie. Od pierwszego gwizdka był aktywny i efektywny. Bramkę zdobył dość szczęśliwie, bo po błędzie bramkarza Norwegii, ale jak to się mówi, dał mu szansę na ten błąd. Trafienie tak go rozochociło, że próbował uderzać z każdej pozycji. Wygrany tego spotkania, aczkolwiek grał na lewym skrzydle, a nie na lewej obronie, gdzie reprezentacja ma problem.

4
/ 5

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Łukasz Teodorczyk - 0. Najsłabszy obok Kucharczyka, którego notę podnosi gol, w polskim zespole. W 21. minucie zmarnował wyborną sytuację po podaniu Linetty'ego, a kolejne dwie próby też miał niskich lotów. Jeśli szukać pozytywów, to był lepszy w grze "na ściankę" niż przodem do bramki. Zakończył mecz z czerwoną kartką za niesportowe zachowanie - sędzia nie musiał go wyrzucać z boiska, ale napastnik Kolejorza dał mu do tego pretekst.

5
/ 5
Łukasz Madej
Łukasz Madej

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Rezerwowi: Paweł Olkowski, Michał Pazdan, Mateusz Zachara, Łukasz Madej, Szymon Pawłowski i Igor Lewczuk - grali zbyt krótko, by ich ocenić.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (7)
avatar
kejdżej
20.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teodorczyk jesteś moim faworytem,tak trzymać !!!  
avatar
brak nazwy
18.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lukasz Teodorczyk - 0. Cos tu chyba nie gra :D  
avatar
eXpErT
18.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co robi w tej sondzie Leszczyński? Czyste konto, ale mocno niepewny  
avatar
2przemek7_Wlkp_Wrz
18.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rzeźniczak, raczej nie miał tyle lat przerwy, grał w towarzyskich dwa-trzy lata temu.  
avatar
jerrypl
18.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za niska nota Kucharczyka, który kilka razy ratował naszą obronę. Nieco zawyżona nota Linettego, który poza bramką nic specjalnego nie pokazał. Ogólnie środek pola zagrał nie najlepiej.  
Zgłoś nielegalne treści