W tym artykule dowiesz się o:

To będzie "wielki pojedynek"
"Mundo Deportivo" wyraźnie zaznacza, że czeka nas "wielki pojedynek". Półfinał Pucharu Króla FC Barcelona - Atletico Madryt zapowiada się fantastycznie. Hiszpańska prasa przypomina, że właśnie Atletico jest ostatnim zespołem, który pokonał "Dumę Katalonii". Od tamtego 1:2 ekipa Hansiego Flicka wygrała 11 meczów i dwukrotnie remisowała.

"Puchar Króla, LaLiga i Liga Mistrzów"
"L’Esportiu" już na okładce zaznacza, że wraz z pierwszym półfinałem Pucharu Króla FC Barcelona rozpoczyna decydującą fazę we wszystkich rozgrywkach. Zauważono jednocześnie, że Hansi Flick wierzy w to, iż gotowy do rywalizacji będzie Lamine Yamal.

"Chce grać"
"Sport" podkreśla, że "Lamine chce grać". Jednocześnie katalońska prasa zauważa, że Atletico jest mocno zmobilizowane. Tym samym Hiszpanie zwiastują bardzo ciekawy pojedynek.

"Magia na Montjuić"
"Magia na Montjuïc" - właśnie tymi słowami hitowo zapowiadający się półfinał Pucharu Króla zapowiada "AS". Jednocześnie zwrócono uwagę m.in. na postać Lamine Yamala, który w przeddzień meczu nie trenował, jednak ma pojawić się w wyjściowej jedenastce.
- Flick jest największą siłą rywala - takie słowa Diego Simeone, trenera Atletico, przytoczono na okładce.

"Wielu króli na jedną koronę"
"Marca" ogłasza, że Lewandowski, Raphinha i Lamine staną naprzeciwko Griezmanna, Juliana i De Paula w pierwszym półfinale. Na ławkach trenerskich zapowiada się ciekawa rywalizacja między Flickiem a Simeone.
Mecz FC Barcelona - Atletico czeka nas 25 lutego (wtorek) o godz. 21:30. Transmisja dostępna będzie na TVP 1, a także na TVP Sport. Relacja live w WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: Skandal w Anglii. Kibice napadli na zawodników