W tym artykule dowiesz się o:
"Mundo Deportivo"
"Podobnie jak w El Clasico przeciwko Barcelonie, Real Madryt rozegrał kiepski mecz i przegrał z Milanem w europejskim klasyku, na Bernabeu, które pożegnało drużynę Ancelottiego gwizdami" - czytamy na "Mundo Deportivo".
"Biała katastrofa była całkowita i dla potwierdzenia, że to nie był dzień dla Realu Madryt, w 81. minucie sędzia nie uznał gola Antonio Ruedigera z powodu spalonego Rodrygo" - dodali hiszpańscy dziennikarze.
"AS"
"Real Madryt, który poniósł porażkę w El Classico, powtarza katastrofę w meczu z Milanem. Thiaw otworzył wynik, Vinicius wyrównał, po czym biała drużyna upadła po bramce Moraty" - napisano na portalu "AS".
"Po dwóch otwartych ranach, ta po Złotej Piłce oraz porażce w El Classico, przyszedł kolejny cios. To nie był dobry moment na taką porażkę, jak ta z AC Milanem" - zaznaczyli hiszpańscy dziennikarze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca!
"Sport"
"Nadchodzi listopad, a Carlo Ancelotti wciąż decyduje, czy jego Real Madryt będzie słoniem, czy osłem. Po tym, jak zostali rozgromieni przez Barcę, Królewscy zakończyli kolejne spotkanie fiaskiem, rozgrywając jeden z najgorszych meczów w erze Ancelottieg" - czytamy.
"Kylian Mbappe przeżywa ciężkie chwile. Ma na koncie osiem bramek, ale to nie rekompensuje mu dyskomfortu" - napisał hiszpański portal "Sport", który zwrócił uwagę na frustracje Mbappe.
"Marca"
"Milan Moraty rozdziera Madryt na strzępy. Bez zabawy i energii Królewscy upadli na Bernabeu, co stawia Ancelottiego w bardzo delikatnej sytuacji" - można przeczytać na portalu "Marca".
"Milan, stary wróg Realu, po raz kolejny zrobił z niego głupca" - podsumowano.