W tym artykule dowiesz się o:
"Marca": Hiszpania wygrała Ligę Narodów
Po 90 minutach i dogrywce w finale Ligi Narodów UEFA nie padła żadna bramka i niezbędne do rozstrzygnięcia kwestii wygranej były rzuty karne. Te lepiej egzekwowali Hiszpanie, którzy mogli cieszyć się z historycznego zwycięstwa i zdobycia trofeum. "Unai Simon przyjmuje tytuł bohatera. Po bolesnym meczu Hiszpania po raz pierwszy wygrała Ligę Narodów" - relacjonuje "Marca".
"Rzuty karne były miejscem nieszczęścia dla hiszpańskiej drużyny. Tym razem dały pierwszą Ligę Narodów. Tytuł, który zasługuje na medal za wytrwałość. Simon obronił dwa rzuty karne. Jak to bywa w tak długich meczach, było w nim wszystko. Hiszpańska drużyna może pochwalić się wygraną. Hiszpania znów wygrywa" - cieszą się dziennikarze.
Czytaj także: Jakub Kamiński po meczu z Niemcami. "Dostałem kilka rad"
"As": Rodrigo w drodze do Złotej Piłki
Dziennik "As" również jest w euforii. Redakcja wskazuje, że bohaterem finału był Rodrigo. "Potrójna korona z Manchesterem City, Liga Narodów z Hiszpanią oraz MVP Ligi Mistrzów i Ligi Narodów czynią go absolutnym faworytem do trofeum Piłkarza Roku UEFA i kandydatem do Złotej Piłki" - czytamy.
ZOBACZ WIDEO: Ależ przymierzyła. Gol stadiony świata
"Mundo Deportivo": Koniec klątwy
"Carvajal w stylu Panenki strzelił ostatniego karnego, który dał hiszpańskiej drużynie zwycięstwo nad Chorwacją i położył kres klątwie jedenastek. Hiszpania była lepsza i pokazała, że zasługuje na triumf już w regulaminowym czasie. To kolejne ważne rozgrywki wygrane przez reprezentację Hiszpanii. La Roja w tym spotkaniu nie zasłużyła na takie cierpienie, ale w końcu sprawiedliwości stało się zadość" - dodaje "Mundo Deportivo".
vecernji.hr: Łzy Chorwatów
O ile w Hiszpanii panuje euforia, o tyle Chorwaci są rozczarowani porażką w finale Ligi Narodów. "Piłkarze we łzach. Luka Modrić po raz kolejny poprowadził Chorwację na podium, na sam szczyt świata, do trzeciego ważnego medalu. Hiszpania była lepsza w rzutach karnych, ale był to kolejny dramatyczny wieczór w reżyserii tego pokolenia. Chorwacja zdobyła kolejne srebro i swoją czwartą ważną nagrodę od czasu odzyskania niepodległości, potwierdzając, że należy do światowej elity piłkarskiej" - relacjonuje portal vecernji.hr.
24sata.hr: Zawsze dramat
"Tak to jest z reprezentacją Chorwacji: zawsze dramat, dogrywka i rzuty karne. Porażka z Hiszpanią w finale Ligi Narodów boli, ale jesteśmy bardzo dumni. Szkoda, szkoda, ale nawet to srebro jest wiele warte. Wybrańcy Zlatko Dalicia mają wiele powodów do dumy i świętowania. To był dramat w Rotterdamie, w którym górą byli Hiszpanie" - dodaje 24sata.hr.