Nowy plan Rosjan. Te regiony mają... pomóc

Getty Images / Anatoliy Medved/BSR Agency / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Rosji
Getty Images / Anatoliy Medved/BSR Agency / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Rosji

Roman Teriuszkow, polityk, jest zdania, że ​​Rosja powinna stworzyć własną konfederację piłkarską. Wymienił nawet nazwy regionów, które w tym mają pomóc. - Zróbmy to - apeluje deputowany.

W tym artykule dowiesz się o:

W Europie rosyjska kadra i kluby są skreślone na czas nieokreślony. Wszystko oczywiście przez wojnę, jaką pod koniec lutego w Ukrainie rozpoczął prezydent Władimir Putin.

Warto przypomnieć, że reprezentacja Rosji miała być rywalem Biało-Czerwonych w barażach o mistrzostwa świata w Katarze, ale finalnie została wykluczona.

Teraz Rosyjski Związek Piłki Nożnej szuka innych sposobów, by wrócić do wielkiego grania. Szalony pomysł przedstawił polityk Roman Teriuszkow. Jego wypowiedzi cytuje sports.ru.

Deputowany jest zdania, że ​​Rosja powinna stworzyć własną konfederację piłkarską. Wymienił nawet nazwy krajów, które w tym mają pomóc.

- Jeśli chodzi o przejście do Azjatyckiej Konfederacji Piłki Nożnej, przypomnę, że jest ona również częścią Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej. FIFA już ukarała Rosję. A gdzie są gwarancje, że unikniemy sankcji, jeśli przeniesiemy się do Azji? - mówi Teriuszkow.

- Naszym zadaniem nie jest nadzieja na możliwość przeniesienia się do regionu azjatyckiego, ale stworzenie własnej federacji wraz z zaprzyjaźnionymi krajami: Białorusią, Abchazją, Osetią Południową, w tym teraz Doniecką i Ługańską Republiką Ludową - twierdzi polityk.

- Byłem w DRL i miejscowi sportowcy mają wielką potrzebę rywalizacji w Rosji. Dotyczy to również innych krajów przyjaznych Rosji. Trzeba wspólnie z nimi rozwijać zarówno piłkę nożną, jak i cały komponent sportowy. To trudna, ale wyważona, moim zdaniem decyzja - nie ukrywa polityk.

W poniedziałek okazało się, że "Sborna" nie przystąpi do rozgrywek Ligi Narodów, a tamtejsze kluby zostały wykluczone z europejskich pucharów - to efekt sankcji nałożonych przez UEFA. Europejska federacja stanowczo sprzeciwia się agresji militarnej na terenie Ukrainy. W poniedziałek UEFA wydała oficjalne oświadczenie.

Czytaj także:
Ogromne pustki na PGE Narodowym. Policja nie wpuszcza kibiców
"Nieodpowiedzialne decyzje". Tłumy nie weszły na finał Pucharu Polski. Minister grzmi!

ZOBACZ WIDEO: Wideo niesie się po sieci. Gracz Barcelony zachował się jak Ronaldo