Sześć goli w meczu Strasbourga z PSG! Błysk Mbappe to za mało

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Marcio Machado/Eurasia Sport Images / Kylian Mbappe w akcji
Getty Images / Marcio Machado/Eurasia Sport Images / Kylian Mbappe w akcji
zdjęcie autora artykułu

Świeżo upieczony mistrz Francji Paris Saint-Germain prowadził różnicą dwóch bramek z walczącym o europejskie puchary Strasbourgiem, ale w końcówce gospodarze rzucili się do szaleńczej ofensywy i jakimś cudem doprowadzili do wyrównania.

Co prawda Paris Saint-Germain już tydzień temu zapewnił sobie mistrzostwo Francji, ale nie oznacza to, że zlekceważył piątkowego przeciwnika. W Strasbourgu trener Mauricio Pochettino wystawił niemal najmocniejszy skład. To było fantastyczne widowisko, w którym padło aż sześć goli.

Goście szybko zostali wystawieni na konkretną próbę, bo już w 3. minucie stracili gola. Po długim podaniu Lucasa Perrina Kevin Gameiro zostawił daleko w tyle Marquinhosa, a następnie mocnym strzałem przy bliższym słupku zaskoczył Gianluigiego Donnarummę.

Paryżanie długo nie mogli się otrząsnąć po tym ciosie. Nie kleiły się akcje, atak pozycyjny nie przynosił żadnych efektów, a poza tym trzeba przyznać, że RC Strasbourg bronił się bardzo dobrze. Z wyjątkiem jednej sytuacji, gdy Neymar zagrał na wolne pole do Kyliana Mbappe. Wszyscy doskonale wiemy jaką szybkością może zaimponować Francuz i tak też było w tym przypadku. Popędził nieatakowany na bramkę i strzałem czubkiem buta między nogami bramkarza doprowadził do remisu.

ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność

To właśnie do Mbappe zgarnął tytuł MVP tego spotkania. Był nieuchwytny dla defensywy Strasbourga, co zaprezentował w drugiej połowie. Najpierw asystował przy golu Achrafa Hakimiego (swoją drogą, fenomenalna akcja całej drużyny, jak na mistrza Francji przystało), a następnie sam zabrał się za wykończenie. Wykorzystał jednak fatalny błąd Alexandera Djiku, który nie dostrzegł biegnącego w kierunku bramki Francuza i sprezentował mu sytuację sam na sam z bramkarzem.

Wydawało się, że było po meczu. PSG kontrolowało przebieg spotkania, utrzymywało się przy piłce na połowie przeciwnika, ale wystarczył jeden rzut rożny, by sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Autorem samobójczego trafienia został niefortunnie interweniujący we własnym polu karnym Marco Verratti. Gospodarze złapali wiatr w żagle i wywarli nieprawdopodobną presję na ekipie z Paryża. W doliczonym czasie gry udało im się wyrównać, a bohaterem został rezerwowy Anthony Caci.

RC Strasbourg Alsace - Paris Saint-Germain 3:3 (1:1) 1:0 Kevin Gameiro 3' 1:1 Kylian Mbappe 23' 1:2 Achraf Hakimi 64' 1:3 Kylian Mbappe 68' 2:3 Marco Verratti (s.) 75' 3:3 Anthony Caci 90+2'

Składy:

Strasbourg: Matz Sels - Lucas Perrin (69' Maxime Le Marchand), Alexander Djiku, Gerzino Nyamsi - Frederic Guilbert (82' Anthony Caci), Jean-Ricner Bellegarde, Sanjin Prcić (77' Jean-Eudes Aholou), Adrien Thomasson (69' Ibrahima Sissoko), Dimitri Lienard - Ludovic Ajorque (69' Habib Diallo), Kevin Gameiro.

PSG: Gianluigi Donnarumma - Marquinhos, Sergio Ramos, Presnel Kimpembe - Achraf Hakimi (89' Thilo Kehrer), Marco Verratti, Danilo, Juan Bernat (81' Nuno Mendes) - Lionel Messi, Kylian Mbappe, Neymar (87' Angel Di Maria).

Żółte kartki: Bellegarde, Prcić, Lienard (Strasbourg) oraz Neymar, Kimpembe, Donnarumma (PSG).

Sędzia: Ruddy Buquet.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
38
26
8
4
90:36
86
2
38
21
8
9
63:38
71
3
38
20
9
9
65:40
69
4
38
20
6
12
82:40
66
5
38
20
7
11
52:36
66
6
38
17
12
9
60:43
63
7
38
17
11
10
62:48
62
8
38
17
11
10
66:51
61
9
38
15
10
13
55:48
55
10
38
14
13
11
48:48
55
11
38
13
9
16
49:57
48
12
38
11
13
14
43:44
46
13
38
12
7
19
49:61
43
14
38
10
11
17
44:55
41
15
38
9
11
18
37:53
38
16
38
8
12
18
35:63
36
17
38
9
9
20
38:69
36
18
38
7
11
20
42:77
32
19
38
6
13
19
35:69
31
20
38
6
13
19
52:91
31

CZYTAJ TAKŻE: PSG włącza się do walki o pomocnika Barcelony. Wielkie pieniądze w grze Kolejny chętny na Rashforda. Reprezentant Anglii na szczycie listy życzeń

Źródło artykułu: