Florian Plettenberg - reporter telewizji "Sky" - poinformował, że porozumienie w sprawie nowej umowy dla Thomasa Muellera jest już bardzo blisko finalizacji. Zdaniem dziennikarza Bayern Monachium przygotował nowy, trzyletni kontrakt, który ma obowiązywać do czerwca 2025 roku. Najpewniej to właśnie w Monachium niemiecki piłkarz zakończy karierę.
- Sytuacja jest stosunkowo prosta - dziennikarz przyznał w programie "Transfer Update - die Show". - Mueller nie wyobrażał sobie życia poza Bayernem, a Bayern nie wyobrażał sobie, że straci tego piłkarza. Negocjacje były błyskawiczne. Od początku było wiadomo, że umowa zostanie przedłużona.
Jak wiemy tyle szczęścia nie ma Robert Lewandowski. Polski napastnik, któremu umowa kończy się w czerwcu 2023 roku, nadal nie został zaproszony przez działaczy Bayernu na rozpoczęcie rozmów. A właściwie to agent Polaka - Pini Zahavi.
ZOBACZ WIDEO: Ostatnia szansa "pokolenia Lewandowskiego". Liderzy zdawali sobie z tego sprawę
W europejskich mediach coraz częściej pojawiają się plotki, że Lewandowski negocjuje z innymi klubami: od FC Barcelony (TUTAj pisaliśmy nawet o tym, że kataloński "Sport" poinformował już o porozumieniu z Barcą >>) przez Manchester City, po Paris Saint-Germain. Oficjalnej informacji nie ma, bo i być nie może (byłoby to niezgodne z przepisami).
Na antenie Viaplay w sprawie Lewandowskiego głos zabrał legendarny Jan Age Fjortoft. - Bayern Monachium na pewno chce, by Robert Lewandowski został w klubie, ale sposób, w jaki zajmuje się przedłużeniem kontraktu woła o pomstę do nieba. To jak traktują Lewandowskiego nie jest okej - powiedział. Całą wypowiedź byłego piłkarza znajdziecie TUTAJ >>.