Tak Rosjanie zareagowali na decyzję PZPN

Getty Images / Anatoliy Medved/Icon Sportswire / Na zdjęciu: reprezentanci Rosji
Getty Images / Anatoliy Medved/Icon Sportswire / Na zdjęciu: reprezentanci Rosji

Po ataku Rosji na Ukrainę Polski Związek Piłki Nożnej stanowczo zadecydował, że reprezentacja Polski nie zagra barażu ze Sborną. Cezary Kulesza ujawnił, jak na ten ruch zareagowała rosyjska federacja.

24 lutego rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Miesiąc później, 24 marca, reprezentacja Polski miała zmierzyć się z Rosją w półfinale baraży o udział w MŚ 2022.

To spotkanie nie dojdzie do skutku. Po pierwsze dlatego, że FIFA wykluczyła wszystkie rosyjskie drużyny z rozgrywek FIFA i UEFA, po drugie jeszcze przed ogłoszeniem tej decyzji Polski Związek Piłki Nożnej stanowczo zakomunikował, że nie zamierza rozgrywać meczu barażowego z Rosją.

Jak zareagowała rosyjska federacja na zdecydowany ruch PZPN? Kulisy ujawnił Cezary Kulesza w rozmowie ze sport.tvp.pl.

ZOBACZ WIDEO: #3 "Z pierwszej piłki". Pierwsze krajowe powołania Michniewicza, transfer Krychowiaka i wojna w Ukrainie

- Od kilku tygodni przygotowywaliśmy nasz wyjazd do Moskwy, więc mieliśmy kontakt roboczy z piłkarską federacją rosyjską. Z racji późniejszych naszych decyzji naturalne, że po czasie on wygasł. My się w żadne przepychanki nie bawiliśmy. Jasno określiliśmy swoje stanowisko. I tyle. Zachowaliśmy się, jak trzeba - powiedział Kulesza.

Jak zdradził, po oficjalnym wykluczeniu Rosji z międzynarodowych rozgrywek poczuł ulgę. Wcześniejszą decyzją o odmowie gry ze Sborną PZPN ryzykował bowiem karą ze strony FIFA. - Budowa koalicji była najtrudniejszym, ale jednocześnie najważniejszym punktem całego procesu - zaznaczył Kulesza.

Rosyjska Federacja Piłkarska apelowała do Trybunału Arbitrażowego ds. sportu w Lozannie (CAS) o uchylenie wykluczenia reprezentacji z rozgrywek FIFA, ale wniosek został odrzucony (więcej TUTAJ).

Zamiast spotkania barażowego z Rosją, reprezentacja Polski towarzysko zagra ze Szkocją. Mecz odbędzie się 24 marca w Glasgow. To będzie debiut Czesława Michniewicza w roli selekcjonera Biało-Czerwonych.

Zobacz też: "To nie jest towarzyski zjazd". Legendy polskiej piłki krytykują Michniewicza