Bayern gra o wszystko. "Jeśli odpadniemy, nie będzie to dobry sezon"

Getty Images /  S. Mellar/FC Bayern / Na zdjęciu: Thomas Mueller
Getty Images / S. Mellar/FC Bayern / Na zdjęciu: Thomas Mueller

Monachijczycy w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów zremisowali z RB Salzburg 1:1. Mają świadomość, że porażka w rewanżu będzie katastrofą.

[tag=681]

Bayern Monachium[/tag] we wtorkowy wieczór zagra na swoim stadionie z RB Salzburg w ramach rewanżowego starcia 1/8 finału Liga Mistrzów. W pierwszym meczu padł remis 1:1, więc droga do awansu jest otwarta dla obu zespołów. Mistrzowie Niemiec wiedzą, że przegrana zepsułaby ich cały sezon.

- Nie byłby on dobry, gdybyśmy zostali wyeliminowani, ale nie martwię się o to. Wszystko wygląda dobrze. Musimy i chcemy przejść do kolejnej rundy. Jeśli to się uda, sezon może być udany - powiedział na konferencji prasowej Thomas Mueller, doceniając jakość sportową rywala.

- W pierwszym meczu zobaczyliśmy, do czego zdolny jest Salzburg, zwłaszcza przy wsparciu swoich kibiców. Spotkanie nie poszło po naszej myśli, ale jesteśmy pewni siebie. Wiemy, czego się spodziewać i nie lekceważymy przeciwnika - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Kamil Grosicki spotkał się z selekcjonerem reprezentacji Polski. Będzie wielki powrót?

Julian Nagelsmann ujawnił, w czym będzie upatrywał szans dla swojej drużyny. - Salzburg będzie starał się bronić wysoko. W ostatnim czasie wypadło im kilku zawodników, co miało wpływ na ich treningi. Pod koniec ostatniego meczu wyglądali na nieco zmęczonych, co oznacza, że będziemy musieli utrzymać wysokie tempo - zdradził Niemiec.

- To wyjątkowe starcie, jestem przekonany, że każdy gracz ma świadomość jego rangi. Mamy wobec siebie wysokie oczekiwania. Mam nadzieję, że pokażemy się z dobrej strony - zakończył trener monachijczyków.

Matthias Jaissle wie, że jego podopiecznych czeka w Bawarii trudne zadanie. - Będzie naprawdę ciężko, faworyt jest jasny. Mimo to przystąpimy do meczu z pewnością siebie. Chcemy się nagrodzić za wspaniały sezon - powiedział szkoleniowiec mistrzów Austrii. Pierwszy gwizdek arbitra o godzinie 21:00.

Zobacz też:
Bayern Monachium już wie, że trzeba uważać. Lewandowski musi gonić
Tomasz Kędziora zagra w Ekstraklasie? Dziennikarz zdradził szczegóły

Komentarze (0)