W 2010 roku MŚ w piłce nożnej odbędą się w Republice Południowej Afryki. Szkoleniowiec miał przygotować drużynę tego kraju do turnieju.
Jednak, jak twierdzi Folha de São Paulo, Parreira zrezygnuje z funkcji selekcjonera RPA z powodów osobistych (jego żona przeszła jakiś czas temu operację). Gazeta powołuje się na małżonkę szkoleniowca.
- Mąż musi powrócić do Brazylii na początku przyszłego miesiąca - powiedziała Leila Parreira.
- Jak wiadomo, Brazylijczyk jest selekcjonerem RPA i ma z nami podpisany kontrakt do końca MŚ 2010 - stwierdził natomiast zaskoczony działacz Południowoafrykańskiego Związku Piłki Nożnej, Raymond Hack, ale zaraz dodał: - Jednak jutro będzie nowy dzień, więc wszystko się może zdarzyć. Zajmiemy stanowisko w tej kwestii w przyszłym tygodniu.
Carlos Parreira odmówił na razie komentarza w sprawie doniesień o swojej rezygnacji z posady trenera RPA.