Zimą Krzysztof Piątek postanowił wrócić na Półwysep Apeniński i związał się Fiorentiną. Pierwotnie wydawało się, że Polak będzie walczył o miejsce w składzie z Dusanem Vlahoviciem, jednak ten został sprzedany do Juventusu. Klub z Florencji sprowadził Arthura Cabrala z FC Basel.
Na ten moment nie wiadomo, który zawodnik zagra przeciwko Lazio Rzym. Według włoskich mediów, nieco bliżej wyjściowego składu jest Cabral. Brazylijczyk niedawno dołączył do drużyny, z kolei Piątek opuścił kilka treningów przez problemy zdrowotne.
Vincenzo Italiano zabrał głos w sprawie kadrowicza na łamach "La Gazetta dello Sport". - Piątek jest świetnym piłkarzem w okolicy pola karnego i ma nosa do strzelania goli. Chcemy, by poprawił się w grze z dala od bramki - tłumaczył trener.
Nie można wykluczyć, że szkoleniowiec postawi na dwóch nominalnych napastników. - Cabral uwielbia mieć piłkę przy nodze. Potrafi zdobywać bramki w trudnych sytuacjach i już to udowodnił. Od nas zależy, jak obaj zostaną wykorzystani - dodał Italiano.
W ramach 24. kolejki Serie A Fiorentina zagra z sąsiadującym w tabeli Lazio. To spotkanie zostanie rozegrane w sobotę (5 lutego) o godz. 20:45.
Czytaj także:
Lechia może pomóc przejść Flavio Paixao do historii
"Jeden wielki blamaż". Gorąco wokół Michniewicza
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kapitalny gol w wykonaniu piłkarki! Trafiła idealnie