Niecodzienne zdarzenie w Premier League. Sędzia musiał przerwać mecz

Twitter / Dron przeszkodził na meczu Premier League
Twitter / Dron przeszkodził na meczu Premier League

Premier League potrafi zaskoczyć, ale do takich sytuacji nie przywykliśmy. Niespodziewany gość przysporzył problemów w rozgrywaniu spotkania.

Do nietypowego zdarzenia doszło 22 stycznia podczas starcia Brentfordu z Wolverhampton Wanderers. W 33. minucie nad murawą pojawił się dron. Sędzia Peter Bankes był zmuszony przerwać rywalizację, do czasu aż urządzenie nie będzie stanowiło przeszkody w rozgrywaniu meczu.

Sama rywalizacja przyniosła wiele emocji. Już w pierwszej odsłonie stale dochodziło do wymiany ciosów po przez obie ekipy. Jednak na bramki trzeba było poczekać do 48. minuty, kiedy to Joao Moutinho wyprowadził gości na prowadzenie.

Po 23 minutach gospodarze szybko odpowiedzieli trafieniem Ivana Toney'a, lecz Wilki nie pozostały dłużne i ponownie wyszły na prowadzenie, tym razem po golu autorstwa Rubena Nevesa. Goście mogli jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale weryfikacja VAR ukazała, że Wolverhampton nieprzepisowo zdobyło bramkę i spotkanie zakończyło się zwycięskim rezultatem 2:1 dla przyjezdnych.

Okazję do pójścia za ciosem Wilki będą miały już 5 lutego podczas rywalizacji u siebie w czwartej rundzie FA Cup. Ich rywalem będzie Norwich City. Pierwszy gwizdek w tym spotkaniu wybrzmi o godzinie 16:00.

Pszczoły także grają dalej o to niezwykle prestiżowe trofeum. O awans do kolejnego etapu powalczą na wyjeździe z Evertonem. Mecz rozpocznie się równoległe co starcie ich ostatnich rywali.

Wielki powrót Mario Balotellego? Włoskie media są niemal przekonane
West Ham bez Fabiańskiego poległ w doliczonym czasie. Przegrana ekipy Klicha

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten to ma życie! Majdan pochwalił się zdjęciami z Tajlandii

Źródło artykułu: