Od pierwszych minut Wisła Kraków była stroną przeważającą. Podopieczni Adriana Guli stwarzali zagrożenie pod bramką Bruk-Bet Termaliki Nieciecza i dopięli swego w 23. minucie.
Matej Hanousek zagrał do Aschrafa El Mahdiouiego, który znalazł sobie trochę miejsca. Defensywny pomocnik Wisły fantastycznie huknął z dużej odległości i piłka była poza zasięgiem bramkarza gości. Trafienie Holendra może być mocnym kandydatem do miana bramki sezonu w PKO Ekstraklasa.
Tomasz Loska bił się w pierś na antenie Canal+ Sport. - Piłka zmieniła trajektorię. Taka bramka to jest zdecydowanie mój błąd. To się zdarza w życiu bramkarza. Jak ja popełniam błąd, to już nikt mi nie pomoże. W pierwszej połowie zaprezentowaliśmy się bardzo słabo i zostawialiśmy Wiśle bardzo dużo miejsca - stwierdził golkiper.
ZOBACZ WIDEO: Ale sztuczka! Zobacz piękną bramkę z Ligi Mistrzów
W ten sposób El Mahidoui strzelił pierwszego gola na polskich boiskach. Holenderski piłkarz latem przeszedł z AS Trencin do Wisły na zasadzie wolnego transferu. 25-latek wystąpił łącznie 17 razy na wszystkich frontach.
Zawodnicy "Białej Gwiazdy" nie spuszczali nogi z gazu. Później na na listę strzelców wpisali się Yaw Yeboah oraz Michal Skvarka. Ostatecznie zespół Guli zwyciężył 3:0 z beniaminkiem.
Ależ GOOOL! Kapitalne uderzenie El Mahdioui'ego i @WislaKrakowSA prowadzi z @BB_Termalica w I połowie
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 17, 2021
Trwa transmisja w CANAL+ SPORT i @nSport_plus #WISBBT pic.twitter.com/m6YGhcwz9v
Czytaj także:
Dosadny wpis żony napastnika Legii. Kilku osobom pójdzie w pięty!
"Miedziowi" rozglądają się na rynku trenerskim. Wielki powrót?