Piłkarz Legii bez ogródek. "Jesteśmy w d..."

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu:  Mateusz Wieteska
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Mateusz Wieteska
zdjęcie autora artykułu

Legia Warszawa przegrała ze Spartakiem Moskwa 0:1 i zakończyła swoją grę w tym sezonie w europejskich pucharach. Przed kamerą TVP Sport emocjonalnej wypowiedzi udzielił Mateusz Wieteska.

Zupełnie nie wiedzie się Legii Warszawa w ostatnich tygodniach. Mistrzowie Polski zajmują miejsce spadkowe w PKO Ekstraklasie, a w czwartek pożegnali się z grą w europejskich pucharach. Jakiekolwiek szanse na kontynuacje gry w Europie przekreśliła porażka ze Spartakiem Moskwa (0:1).

- Wiedzieliśmy, że musimy wygrać ten mecz. Przejęliśmy posiadanie piłki, graliśmy tak jak chcieliśmy, ale nie stwarzaliśmy sobie sytuacji. Po głupim błędzie dostaliśmy bramkę. Było widać, że Spartak przyjechał tu grać z kontrataku - powiedział przed kamerami TVP Sport Mateusz Wieteska.

Piłkarz Legii nie bał się stanąć do rozmowy po kolejnej porażce. W jego wypowiedzi można było jednak wyczuć sporo emocji.

- Będę mówił to, co każdy po odpadnięciu polskiej drużyny z europejskich pucharów - trzeba się skupić na lidze. Ale my w lidze jesteśmy troszeczkę w d***e - przyznał bez ogródek.

Legia zajmuje 16. miejsce w ligowej tabeli. W niedzielę na wyjeździe zmierzy się z Wisłą Płock.

Czytaj także: - Liga Europy: smutny koniec Legii Warszawa, zobacz tabelęHorror w Neapolu na zakończenie fazy grupowej. Świetny Zieliński!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał w samo okienko! Komentator oszalał

Źródło artykułu: