"Niewiarygodne szczęście". Były reprezentant o losowaniu baraży

Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski w meczu z Andorą
Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Robert Lewandowski w meczu z Andorą

Polacy w pierwszym meczu barażowym do MŚ w Katarze zmierzą się z reprezentacją Rosji. - Nie będzie to łatwy mecz, będą decydowały niuanse - zaznacza Tomasz Kłos, były reprezentant Polski.

Losowanie par barażowych okazało się szczęśliwe dla reprezentacji Polski. Nie zagramy z reprezentacją Włoch i Portugalii, czyli z teoretycznie najtrudniejszymi przeciwnikami. - Jak patrzymy na Portugalię i Włochy, a jednej z tych drużyn nie zobaczymy w mistrzostwach świata, to szczęście jest niewiarygodne - mówi Tomasz Kłos w rozmowie z WP SportoweFakty.

W pierwszym meczu Biało-Czerwoni zmierzą się z Rosjanami na wyjeździe. W przypadku zwycięstwa, kolejnym rywalem będą Szwedzi lub Czesi. Wówczas mecz odbędzie się w Polsce. Według Kłosa pojedynek z Rosją nie będzie dla podopiecznych Paulo Sousy łatwym spotkaniem.

- W Rosji wiele bramek nie padnie. Boję się pierwszych połów w naszym wykonaniu, bo jesteśmy zdekoncentrowani, ale zobaczymy - podkreśla były reprezentant Polski.

- Pamiętajmy, że gramy w Rosji i to będzie mecz o wszystko, na żyletki. Rosjanie będą bardzo dobrze fizycznie przygotowani do tego meczu, a rosyjscy kibice zrobią wszystko, by ich zawodnicy awansowali do kolejnej fazy - ocenia.

Przy założeniu, że Polacy pokonają reprezentację Rosji, kolejnym rywalem będą Czesi lub Szwedzi. - Czesi byliby lepszym przeciwnikiem. Mam złe skojarzenia ze Szwedami. Grałem przeciwko Szwecji trzy mecze. Z nimi trzeba być na pewno bardzo dobrze przygotowanym fizycznie i oprócz tego skoncentrowanym - komentuje Kłos.

W ostatnich latach zarówno Szwedzi, jak i Czesi wygrywali z nami spotkania. Rany po porażce na Euro 2020 są wciąż świeże. Skandynawowie okazali się lepsi od naszych reprezentantów w ostatnim meczu fazy grupowej. Z kolei czescy zawodnicy popsuli święto kibicom w Polsce podczas Euro 2012, będąc lepszym zespołem i eliminując nas z dalszej gry.

Mecz z Rosjanami zaplanowano na 24 marca. W przypadku wygranej kolejne spotkanie Biało-Czerwoni zagrają w roli gospodarza.

Prezes PZPN bojowo nastawiony przed barażami. "Czujemy sportową złość" >>
Trener reprezentacji Rosji komentuje wylosowanie Polski >>

ZOBACZ WIDEO: Tego gola można oglądać w nieskończoność. Jak on to zrobił?!

Źródło artykułu: