Kilkanaście dni temu na jaw wyszedł skandal z udziałem Erica Abidala. Były reprezentant Francji i piłkarz FC Barcelona miał romans z piłkarką Paris Saint-Germain, 31-letnią Kheirą Hamraoui.
Srebrny medalista MŚ 2006 z reprezentacją Francji, ojciec czterech córek i syna, miał przyznać się żonie do romansu.
Hayet Abidal jest w związku małżeńskim z gwiazdą futbolu od 2003 roku. Kobieta opublikowała już w sieci oświadczenie, w którym zapowiedziała, że wkrótce złoży do sądu pozew o rozwód.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: grał im na nosie, ale miał pecha. Ochroniarz był jak... gepard!
O związek walczy były reprezentant Francji. Na Instagramie publicznie przeprosił żoną i wysłał do niej rozpaczliwą wiadomość. Prosił o wybaczenie.
"Hayet Abidal, wybacz mi. Niezależnie od decyzji, pozostaniesz w moich oczach kobietą mojego życia, a zwłaszcza matką naszych wspaniałych dzieci. Zasługuję na to upokorzenie, nawet jeśli zabije mnie ono żywcem" - przyznał Abidal.
Dodajmy, że Hamraoui na początku listopada padła ofiarą bestialskiego ataku bandytów. Podczas śledztwa okazało się, że karta SIM, której używała zawodniczka klubu ze stolicy Francji, była zarejestrowana na nazwisko… Abidala.
Czytaj także:
- Bez niego nie było zwycięstw. Piłkarz Widzewa Łódź wraca do zdrowia
- Znamy prawie komplet uczestników 1/8 finału Pucharu Polski. Hit się nie odbył
