Talent Dusana Vlahovicia eksplodował nagle i stosunkowo niedawno, bo w zeszłym sezonie. Nie jest to jednak przeszkodą, by o Serbie mówić, jako o gwieździe Serie A.
21-latek był anonimowy dla większości kibiców na starcie poprzednich rozgrywek, natomiast na ich końcu był na 4. miejscu w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi włoskiej.
Strzeleckie popisy gracza Fiorentiny nie umknęły przedstawicielom wielkich klubów. W sierpniu informowaliśmy o zainteresowaniu jego usługami ze strony Atletico Madryt. Kluby finalnie się jednak nie dogadały. Latem zabiegał o niego także Juventus.
Turyński "Tuttosport" donosi, że "Stara Dama" poważnie myśli o pozyskaniu Vlahovicia już w styczniowym oknie transferowym. Drużyna prowadzona przez Massimiliano Allegriego nie zachwyca skutecznością od początku sezonu i taki ruch wydaje się konieczny.
Pozyskanie Serba w zimowym okienku transferowym nie będzie jednak takie proste. Włoski dziennik zaznacza, że może być to realne pod warunkiem, że z listy płacowej "Bianconerich" zniknie kilka nazwisk, które niepotrzebnie ją obciążają. Dziennikarze "Tuttosport" jako przykład podają Aarona Ramsey'a, który jest zbędny w Juve, a którym interesować ma się Newcastle United.
Serbski napastnik jest częścią ekipy "Violi" od lipca 2018 roku. Od tamtego czasu wystąpił dla zespołu z Florencji w 87 spotkaniach, w których 32 razy trafił do siatki i 4-krotnie asystował. W trwających rozgrywkach ma na swoim koncie 7 goli i 2 ostatnie podania.
Czytaj także:
Polak na ustach Włochów. Ależ to huknął!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jedna patrzyła na drugą. Kuriozalna bramka w meczu pań