Madrycka demolka w Kijowie. Koncert Viniciusa i Realu Madryt

PAP/EPA / SERGEY DOLZHENKO / Na zdjęciu: piłkarze Realu Madryt. Z prawej David Alaba
PAP/EPA / SERGEY DOLZHENKO / Na zdjęciu: piłkarze Realu Madryt. Z prawej David Alaba

Piłkarze Realu Madryt z nawiązką odbili sobie niespodziewaną przegraną z Sheriffem Tyraspol i we wtorkowy wieczór efektownie ograli na wyjeździe ekipę Szachtara Donieck 5:0. Prawdziwy koncert dał Vinicius Junior.

Goście wygrali zdecydowanie, a i tak można było odnieść wrażenie, że zagrali w trybie mocno ekonomicznym, wszak w najbliższy weekend czeka ich najważniejszy mecz w lidze - El Clasico z FC Barceloną.

Niekwestionowanym bohaterem meczu z Szachtarem Donieck został Vinicius Junior, autor dwóch bramek, z których jedna była piękniejsza od drugiej. Momentami Brazylijczyk po prostu bawił się z defensywą gospodarzy - przy trafieniu na 3:0 zatańczył w polu karnym z pięcioma zawodnikami Szachtara, a wszystko zakończył pewnym strzałem.

Real Madryt nie mógł sobie pozwolić na kolejną sensacyjną stratę punktów w fazie grupowej. Królewscy byli dodatkowo zmotywowani po przegranej z Sheriffem Tyraspol, choć w początkowej fazie meczu w Kijowie nie było widać ich dużej przewagi. Co więcej, w pierwszych minutach to Szachtar prezentował się lepiej, przynajmniej wizualnie. Konkretów z tego nie było, ale to ekipa z Ukrainy dłużej utrzymywała się przy piłce. Było z tego parę kąśliwych wrzutek z bocznych sektorów boiska, lecz w polu karnym nie było wystarczającej liczby zawodników.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!

Real odpowiadał kontratakami i strzałami z dystansu. Dwukrotnie próbował Toni Kroos, swojej szansy szukali też Vinicius Junior i Karim Benzema, ale żaden z nich nie zdołał pokonać Anatolija Trubina. Sztuka ta udała się natomiast... jego koledze z drużyny. Serhij Krywcow tak niefortunnie próbował wybić piłkę po długim zagraniu w kierunku Benzemy, że przelobował własnego bramkarza.

Królewscy mieli ciekawy plan na to spotkanie. Na początku dali się wyszumieć rywalowi, nie podchodzili wysokim pressingiem, cierpliwie czekali na własnej połowie na jakiś błąd oponentów. Ten wreszcie się przytrafił i gościom grało się znacznie łatwiej.

Druga połowa była już koncertowa w wykonaniu podopiecznych Carlo Ancelottiego. Szybko dwa strzelone gole ustawiły dalszą część rywalizacji. Widać było niesamowity luz w grze zespołu z Madrytu. Dwa gole strzelił Vinicius, ale należy też docenić kapitalną asystę Modricia, tytaniczną pracę wykonaną przez Benzemę, który na gola czekał do doliczonego czasu gry, ale finalnie i on może schodzić z boiska z uśmiechem na twarzy.

Szachtar Donieck - Real Madryt 0:5 (0:1)
0:1 Serhij Krywcow (s.) 37'
0:2 Vinicius Junior 51'
0:3 Vinicius Junior 56'
0:4 Rodrygo 65'
0:5 Karim Benzema 90+1'

Składy:

Szachtar: Anatolij Trubin - Dodo, Marlon, Serhij Krywcow, Ismaily (75' Wiktor Kornijenko) - Tete (46' Marlos), Maycon, Alan Patrick (79' Taras Stepanenko), Pedrinho, Manor Solomon (46' Marcos Antonio) - Fernando (74' Mychajło Mudryk).

Real: Thibaut Courtois - Lucas Vazquez, Eder Militao (87' Jesus Vallejo), David Alaba, Ferland Mendy (69' Marcelo) - Luka Modrić (78' Eduardo Camavinga), Casemiro, Toni Kroos (78' Federico Valverde) - Rodrygo (78' Marco Asensio), Karim Benzema, Vinicius Junior.

Żółta kartka: Marcos Antonio (Szachtar).

Sędzia: Srdjan Jovanović (Serbia).

Inter Mediolan - Sheriff Tyraspol 3:1 (1:0)
1:0 Edin Dzeko 34'
1:1 Sebastien Thill 52'
2:1 Arturo Vidal 58'
3:1 Stefan de Vrij 67'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Real Madryt 6 5 0 1 14:3 15
2 Inter Mediolan 6 3 1 2 8:5 10
3 Sheriff Tyraspol 6 2 1 3 7:11 7
4 Szachtar Donieck 6 0 2 4 2:12 2

CZYTAJ TAKŻE:
Kanonada Manchesteru City. Rywal w Lidze Mistrzów bez szans
Niemiecki ekspert: Transfer Haalanda? To zależy od Lewandowskiego

Źródło artykułu: