Zderzenie dużych ambicji w Gdyni. Kadłubowa kolejka Fortuna I ligi

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Arki Gdynia
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Arki Gdynia

Pięć meczów zostanie rozegranych w weekend na zapleczu PKO Ekstraklasy. Propozycje, choć nieliczne, są atrakcyjne. Czwarta Arka Gdynia zmierzy się z wiceliderem Koroną Kielce, a piąta Sandecja Nowy Sącz z szóstą Miedzią Legnica.

Arka Gdynia przeplatała na początku sezonu przebłyski z rozczarowaniami. W poniedziałek dostała się na czwarte miejsce w tabeli i zgodnie z przedsezonowymi typowaniami, stanęła w pierwszym szeregu kandydatów do awansu do PKO Ekstraklasy. Pokonała 5:1 GKS 1962 Jastrzębie i po kanonadzie na terenie czerwonej latarni, została drugą siłą ligi pod względem liczby strzelonych goli. Do wicelidera z Kielc traci pięć punktów i chce wykorzystać bezpośredni mecz do zmniejszenia tego dystansu.

- Zmieniliśmy ustawienie i poszerzyliśmy kadrę. Widać, że nowi piłkarze wnieśli dużo dobrego do zespołu. Arka będzie wyglądać coraz lepiej, coraz lepiej rozumieć się. Ostatnie mecze to potwierdziły. Wiemy, że przed nami trudne wyzwania, ale jesteśmy świadomi celu i zjednoczeni. Korona ma więcej punktów niż spodziewaliśmy się, miała mega dużo szczęścia na początku sezonu, ale to nie zmienia faktu, że jest mocnym rywalem - mówi Dariusz Marzec, szkoleniowiec Arki.

Korona Kielce otworzyła sezon sześcioma zwycięstwami, a do ósmej kolejki była niepokonana. Przełom września i października nie był równie dobrym okresem dla podopiecznych Dominika Nowaka. Z poprzednich pięciu meczów o punkty wygrali jeden, co kosztowało ich utratę prowadzenia w wyścigu do PKO Ekstraklasy. Złocisto-krwiści w Gdyni będą osłabieni brakiem Piotra Malarczyka, Grzegorza Szymusika i Adama Frączczaka.

ZOBACZ WIDEO: Kamil Glik niesłusznie oskarżony o rasizm. Prezes PZPN zdradza jaki gest wykonał polski obrońca

- Jedziemy z dużym optymizmem i bez minimalizmu do Gdyni. Cała drużyna musi zagrać na dobrym poziomie, na miarę naszych oczekiwań. Poprzez zaangażowanie i pomysł na grę postaramy się stwarzać dużo sytuacji podbramkowych. Nie tylko siła ofensywna Arki robi wrażenie, ale również nasza zaczyna je robić - mówi Dominik Nowak, trener Korony.

Poprzedni mecz drużyn z Gdyni i Kielc był dobrym widowiskiem. Zakończył się remisem 3:3. Korona miała w nim trzybramkową przewagę dzięki dwóm strzałom Jakuba Łukowskiego i jednemu Jacka Kiełba. Spektakularnym pościgiem gdynian pokierowali Michał Marcjanik, Maciej Rosołek i Adam Deja. W ten sposób kielczanie zmarnowali szansę na przerwanie pasma sześciu spotkań bez zwycięstwa z gdynianami. Na pocieszenie dla nich, potrafili w tym wieku cztery razy podbić stadion Arki. Za każdym razem na poziomie PKO Ekstraklasy.

W niedzielę jeszcze jeden mecz drużyn z góry tabeli. Formalnie gospodarzem będzie Sandecja Nowy Sącz, a w rzeczywistości Miedź Legnica. Przed pierwszym gwizdkiem piąta drużyna z województwa małopolskiego ma punkt przewagi nad szóstą Miedzianką. Tydzień temu trochę lepiej zaprezentowała się ekipa Wojciecha Łobodzińskiego, dla której zwycięstwo 4:2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała było przełamaniem po czterech kolejkach bez wygranej. Sandecja skromnie pokonała 1:0 Resovię.

Cztery mecze zostały przełożone z powodu powołań do reprezentacji młodzieżowych i juniorskich. W późniejszym terminie zmierzą się Stomil Olsztyn z Podbeskidziem Bielsko-Biała, Chrobry Głogów z ŁKS-em Łódź, Górnik Polkowice z Puszczą Niepołomice, Odra Opole ze Skrą Częstochowa.

12. kolejka Fortuna I ligi:

Arka Gdynia - Korona Kielce / pt. 08.10.2021 godz. 17:30

GKS Katowice - GKS Tychy / sob. 09.10.2021 godz. 12:40

Zagłębie Sosnowiec - Resovia / nd. 10.10.2021 godz. 12:40

Sandecja Nowy Sącz - Miedź Legnica / nd. 10.10.2021 godz. 15:00

Widzew Łódź - GKS 1962 Jastrzębie / nd. 10.10.2021 godz. 18:00

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Miedź Legnica 34 23 8 3 56:22 77
2 Widzew Łódź 34 18 8 8 53:38 62
3 Arka Gdynia 34 19 4 11 62:39 61
4 Korona Kielce 34 15 11 8 46:37 56
5 Odra Opole 34 14 9 11 51:46 51
6 Chrobry Głogów 34 13 11 10 43:34 50
7 Sandecja Nowy Sącz 34 12 11 11 39:36 47
8 GKS Katowice 34 11 13 10 44:47 46
9 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 11 12 11 48:41 45
10 ŁKS Łódź 34 12 9 13 33:37 45
11 Resovia 34 11 11 12 42:39 44
12 GKS Tychy 34 11 11 12 37:41 44
13 Skra Częstochowa 34 8 14 12 28:41 38
14 Puszcza Niepołomice 34 10 7 17 41:50 37
15 Zagłębie Sosnowiec 34 8 12 14 41:48 36
16 Stomil Olsztyn 34 10 5 19 32:52 35
17 Górnik Polkowice 34 5 14 15 32:54 29
18 GKS Jastrzębie 34 5 10 19 32:58 25

Czytaj także: Przełamanie w Katowicach. Zdecydował ostatni strzał
Czytaj także: Piach w trybach Korony Kielce. Nie pomogło jej prowadzenie

Źródło artykułu: