Po ostatnim meczu Bundesligi przeciwko Greuther Furth (3:1), w którym Robert Lewandowski po raz pierwszy od tygodni rozegrał mecz bez strzelonego gola, niemieckie media sygnalizowały, że snajpera Bayernu Monachium być może dopadł lekki kryzys. Tymczasem Polak dał im najlepszą odpowiedź z możliwych!
W środowy wieczór Lewandowski strzelił dwa gole w meczu Ligi Mistrzów z Dynamo Kijów (5:0). Przy okazji pobił kilka swoich rekordów (WIĘCEJ TUTAJ), jednak jeden jego wyczyn jest najlepszy w Europie!
Przeciwko drużynie Tomasza Kędziory Lewandowski strzelił swoje bramki numer 49 i 50 w 2021 roku i zrobił to jako pierwszy piłkarz z czołowych lig na Starym Kontynencie. Oczywiście chodzi o gole w barwach Bayernu i reprezentacji Polski.
50 GOLI W 2021 ROKU!
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) September 30, 2021
Stan na 31 grudnia to będzie _________ zdobytych bramek! pic.twitter.com/gZCQGoMPS3
Wszystko wskazuje, że w ciągu najbliższych dni Lewandowski uzyska pod tym względem najlepszy wynik w karierze - w całym 2019 roku nasz gwiazdor strzelił 54 gole. Teraz ma cztery trafienia mniej, ale przecież do rozegrania jeszcze mnóstwo spotkań - nie tylko w Bundeslidze i Lidze Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się stało?! Po trzech sekundach prowadzili 1:0
Już w weekend zagra w barwach Bayernu z Eintrachtem Frankfurt w siódmej kolejce niemieckiej ekstraklasy, a w kolejnych dniach czekają go dwa bardzo ważne mecze reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw świata.
W sobotę w Warszawie kapitan Biało-Czerwonych wyprowadzi drużynę na spotkanie z San Marino, a we wtorek będzie bardzo potrzebny drużynie w wyjazdowym starciu z Albanią.