Na początku sezonu PKO Ekstraklasy kibice oświadczyli, że zbojkotują spotkania przy Bułgarskiej. "Jest beznadziejnie. Klub, który przez ostatnie pięć lat zarobił na transferach 40 milionów euro, przez ten czas wydał niespełna trzy" - napisano (więcej TUTAJ).
Fani krytycznie odnoszą się do polityki transferowej klubu. Lech Poznań próbował sprowadzić Carlosa Mane z Rio Ave FC i Luthera Singha z SC Braga. Teraz na liście życzeń znalazło się nazwisko piłkarza CD Tondela.
Według informacji portalu meczyki.pl, "Kolejorz" stara się o transfer Jhona Murillo. Działacze są w stanie zapłacić nawet milion euro za Wenezuelczyka. Zawodnik musi już tylko zaakceptować warunki nowego kontraktu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)
W ubiegłych rozgrywkach Murillo wystąpił 26 razy w lidze portugalskiej, strzelił cztery gole i zaliczył taką samą liczbę asyst. W 1. kolejce nowego sezonu CD Tondela pewnie wygrała z CD Santa Clara (3:0), a skrzydłowy asystował przy trafieniu Daniela dos Anjosa.
25-latek pierwsze szlify zbierał w Zamora FC, skąd w 2015 roku trafił do Benfiki Lizbona. W przeszłości zaliczył epizod na wypożyczeniu w Kasimpasie. Murillo rozegrał dotychczas 32 spotkania w narodowych barwach i zdobył cztery bramki.
Czytaj także:
Jan Tomaszewski ostro o sytuacji w Legii. "Powinien pójść na 2 tygodnie bezpłatnego urlopu"
Francuz wzmocnił atak Górnika Zabrze. Ma przeszłość w PKO Ekstraklasie