Lionel Messi postawił twarde warunki. Na to musiało się zgodzić PSG

PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON  / Na zdjęciu: Lionel Messi
PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Lionel Messi

Lionel Messi wiedział, że to on ma karty w ręku podczas negocjacji z Paris Saint-Germain. Dlatego udało mu się wywalczyć, aby w umowie znalazło się kilka istotnych szczegółów.

Transfer Lionela Messiego z Barcelony do Paris Saint-Germain to największy hit tego lata. Do mediów co chwilę wyciekają nowe szczegóły m.in. dotyczące umowy argentyńskiego gwiazdora. Tym razem na jaw wyszły nowe fakty, które nie dotyczą finansów.

Argentyńska telewizja TyC Sports zdradza, że 34-latek zastrzegł sobie kilka przywilejów. Jedna z klauzul w kontrakcie mówi o tym, że reprezentacja Argentyny ma dla piłkarza największy priorytet. Dlatego PSG nie może blokować mu wyjazdu na mecze międzypaństwowe i dotyczy to także spotkań towarzyskich.

Messi nieprzypadkowo o to zadbał, bo przed nim gorący okres w reprezentacji. Na początku września Argentyna ma mecze z Wenezuelą (2.09), Brazylią (5.09) i Boliwią (9.09) w ramach eliminacji mistrzostw świata 2022.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)

Następny punkt mówi o tym, że członkowie sztabu medycznego drużyny narodowej mają mieć zapewniony wstęp na obiekty paryskiego klubu. W dodatku Messi zagwarantował sobie prawo podróżowania do Barcelony, kiedy tylko chce. Zależało mu także na tym, aby nadal mógł współpracować z dotychczasowym rzecznikiem Pepe Costą.

PSG wiedziało, że jeżeli chce gwiazdę takiego formatu, to musi iść na ustępstwa. Dlatego też spełniono wszystkie warunki piłkarza bez większych problemów.

Barcelona ma długi, a teraz... Musi jeszcze wypłacić potężne pieniądze Messiemu >>
Messi wyszedł do kibiców PSG. Reakcja? Wow! >>

Źródło artykułu: