Lionel Messi po 21 latach opuszcza FC Barcelona. Argentyńczyka do odejścia zmusiła tragiczna sytuacja finansowa katalońskiego klubu, który nie mógł sobie pozwolić na jego zatrzymanie.
Najprawdopodobniej nowym pracodawcą Messiego będzie Paris Saint-Germain, o czym na Twitterze poinformował już Khalifa Bin Hamad AL Thani - brat właściciela PSG (więcej TUTAJ).
Podpisanie umowy z Messim będzie sporym obciążeniem finansowym nawet dla takiego klubu jak PSG. Mówi się, że może on zarabiać w stolicy Francji nawet 40 milionów euro za sezon.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)
Angielskie media informują, że w związku z powyższym Real Madryt czeka na telefon od Nassera Al-Khelaifiego w sprawie Mbappe. "Królewscy" są gotowi złożyć "znaczącą" ofertę za francuskiego gwiazdora.
Sam Mbappe już od dłuższego czasu zwleka z podpisaniem nowego kontraktu. Jego obecna umowa z PSG wygasa po sezonie. Oznacza to, że jeżeli klubowi nie uda wypracować się porozumienia z piłkarzem, może on zacząć przychylniej patrzeć na oferty składane tego lata.
Czytaj także:
- Trzęsienie ziemi w Barcelonie po odejściu Messiego. "Cała sytuacja jest kuriozalna"
- To jeszcze nie koniec sprawy Messiego? Ekspert zwraca uwagę na jedną rzecz