Przedstawiciele Aston Villi nie przespali letniego okienka transferowego. Anglicy sprowadzili już Emiliano Buendię z Norwich City i Ashleya Younga z Interu Mediolan. Ten pierwszy pobił klubowy rekord transferowy.
Wydaje się, że nieunikniony jest transfer Jacka Grealisha. Według najnowszych doniesień, Manchester City zaoferował 100 mln funtów za reprezentanta Anglii (więcej TUTAJ). "The Villans" już przygotowali się na odejście najbardziej wartościowego zawodnika.
Klub przywitał Leona Baileya. Skrzydłowy przeszedł testy medyczne i podpisał kontrakt do 30 czerwca 2025 roku. Zdaniem Fabrizio Romano, Bayer 04 Leverkusen zainkasował 30 mln funtów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi
- Aston Villa to dla mnie świetny klub ze wspaniałą historią. Nie mam wątpliwości, że zrobiłem właściwy krok. Jestem naprawdę podekscytowany. Zawsze chciałem zagrać w tym miejscu - przekonywał w rozmowie z klubowymi mediami.
- Leon jest niezwykle utalentowanym i kreatywnym napastnikiem. Ma za sobą udany czas w Leverkusen teraz będzie mógł zaprezentować swoje umiejętności w Premier League - uzupełnił menadżer Dean Smith.
Bailey był związany z Bayerem od 2017 roku. Tylko w minionym sezonie Bundesligi 23-latek wystąpił 30 razy, jego dorobek to dziewięć bramek i dziewięć asyst. W swoim CV ma takie kluby jak Phoenix All Stars, USK Anif, AS Trencin czy KRC Genk.
It's time to #WelcomeLeon. @LeonBailey is an Aston Villa player!
— Aston Villa (@AVFCOfficial) August 4, 2021
Czytaj także:
Niepewna przyszłość mistrza świata
Polski bramkarz o krok od transferu