Od dłuższego czasu trwają spekulacje na temat przyszłości króla strzelców Premier League. Harry Kane jest związany z Tottenhamem Hotspur jeszcze przez trzy lata. Nazwisko snajpera było wymieniane w kontekście transferu do Manchesteru City. Mówiło się, że "The Citizens" muszą wyłożyć na stół 150 milionów funtów.
Przed nowym sezonem Nuno Espirito Santo przejął stery w "Spurs". - Gdy pojawia się nowy trener, to w klubie zawsze pojawia się podekscytowanie. Nuno jest świetnym menadżerem - mówił ostatnio 27-latek (więcej TUTAJ).
Szkoleniowiec jest przekonany, że Kane nie zmieni barw klubowych. W piątek odbyła się konferencja prasowa Portugalczyka.
- Harry jest naszym zawodnikiem i kropka. Nie trzeba mówić nic więcej. Teraz musi trochę odpocząć. Będziemy mieli długą rozmowę, gdy wróci do klubu - stwierdził Espirito Santo.
Start ligi angielskiej zaplanowany jest na 13 sierpnia. - Już nie mogę się doczekać, kiedy Harry dołączy do reszty grupy i zacznie z nami pracować. Jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie - ocenił trener.
Czytaj także:
Szalony pomysł Lukasa Podolskiego. Dotyczy Roberta Lewandowskiego
Stało się! Polski talent spełnia marzenia
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjął piłkę na własnej połowie, a potem... Coś nieprawdopodobnego!