El. LM: Legia Warszawa już zarobiła niemal 3 mln zł. Kolejne premie będą ogromne!

PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu od lewej: Patrick Berg i Andre Martins
PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu od lewej: Patrick Berg i Andre Martins

Fazy grupowej Ligi Mistrzów jeszcze nie ma, ale Legia Warszawa już zarobiła bardzo dużą sumę. Po wyeliminowaniu FK Bodo/Glimt mistrz Polski ma zagwarantowane niemal 3 mln zł!

W kwalifikacjach UEFA wypłaca klubom premie za udział w poszczególnych rundach, a w przypadku Champions League to 280 tys. euro za I, a także 380 tys. za II. Właśnie tych kwot legioniści mogą już być pewni.

To łącznie 660 tys. w unijnej walucie, czyli 2,98 mln zł. Takie pieniądze zapewniło mistrzowi Polski wyrzucenie za burtę zaledwie jednego przeciwnika, ale to co najlepsze dopiero przed nim.

W II rundzie eliminacyjnej stawka będzie o wiele większa. Legia stanie tam naprzeciw Flory Tallin i zawalczy tak naprawdę o pozostanie w europejskich pucharach na całą jesień. Jak to możliwe? Według nowych zasad, odpadnięcie w III rundzie eliminacji Ligi Mistrzów oznacza "spadek" do IV rundy eliminacji Ligi Europy. Odpadnięcie tamże to z kolei "spadek" do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety nie strzelają pięknych goli? Po tym nagraniu zmienisz zdanie

Wniosek jest prosty: jeśli zespół Czesława Michniewicza upora się z mistrzem Estonii, będzie pewny udziału co najmniej w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy, a tam premie też nie są niskie. Za zrealizowanie tego celu UEFA wypłaci uczestnikom po 2,94 mln euro, czyli 13,2 mln zł. Łącznie z dwiema rundami eliminacji Ligi Mistrzów byłoby to 16,18 mln zł.

Warto jednak bić się o cel główny, czyli awans do Champions League, gdyż w najważniejszym z europejskich pucharów stawki są wręcz kosmiczne. Udział w fazie grupowej tych rozgrywek jest wart ponad pięciokrotnie więcej niż w przypadku Ligi Konferencji. Każdy uczestnik otrzyma aż 15,25 mln euro, czyli 68,14 mln zł!

Następny krok Legia może wykonać już w przyszłym tygodniu. Pierwsze spotkanie II rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów, w którym mistrz Polski zagra u siebie z Florą Tallin, zaplanowano na środę 21 lipca.

Czytaj także:
UEFA odpowiedzialna za skandal na finale Euro 2020. "Sama siebie nie ukarze, spróbuje to przemilczeć"
Stulecie Lecha Poznań za pasem, a krytyka nie ustaje. Sukces może być dziełem przypadku

Źródło artykułu: