Austriak David Alaba odchodzi z Bayernu Monachium i wszystko wskazuje na to, że przeniesie się do Realu Madryt. W nowym klubie będzie inkasował kwotę oscylująca w granicach 12 milionów euro za sezon.
To gigantyczne pieniądze, na które w Niemczech nie mógł liczyć. Jego pensja ma być zaledwie 0,5 miliona mniejsza od tej, którą na ten moment może pochwalić się Sergio Ramos.
Krytycznie na ten ruch spogląda Thomas Mueller, kolega Alaby z Bayernu Monachium. Niemiec jest zdania, że Austriak popełnia błąd, że odchodzi z Bawarii do innego klubu.
- Nie wiem w stu procentach, który to będzie klub. Ale nie ma znaczenia, do którego klubu pójdziesz: będziesz tego żałował - powiedział Mueller, który dodał, że przy najbliższej okazji: "Jeśli zagramy przeciwko sobie, skopię mu tyłek".
W sobotę David Alaba rozegra ostatni mecz jako piłkarz Bayernu Monachium. Austriak był zawodnikiem mistrza Niemiec od lipca 2008 roku. Jak do tej pory 28-latek rozegrał dla Die Roten 430 spotkań. Strzelił w nich 33 bramki i zanotował ponad 50 asyst.
Czytaj także:
Rafał Gikiewicz ma nadzieję na zatrzymanie Roberta Lewandowskiego. "Nie jest to niemożliwe"
Artur Wichniarek ocenił Dietmara Hamanna. "Palnął niesamowitą głupotę"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie miało prawa się udać! Niesamowity trik gwiazdy