Niespodziewanie to przyjezdni strzelili pierwszego gola, w 26. minucie Muris Mesanović dał prowadzenie swojemu zespołowi. W końcówce pierwszej połowy Fabio Borini wykorzystał "jedenastkę" i doprowadził do remisu.
Jeszcze przed zmianą stron Efe Tatli zagrał do Artura Sobiecha. Polski napastnik zdobył swoją pierwszą bramkę w tym spotkaniu.
Po wznowieniu gry drużyna 30-latka wciąż była stroną przeważającą. Na listę strzelców wpisał się Jermaine Lens, w 80. minucie Sobiech skompletował dublet. W samej końcówce Vegar Hedenstad ustalił wynik na 5:1.
Fatih Karagümrük SK zakończył rozgrywki Super Lig na óśmej pozycji. Denizlispor jest na ostatnim miejscu i pożegnał się z turecką elitą.
Sobiech niedawno wrócił po chorobie i w sobotę zagrał w pełnym wymiarze czasowym. W swoim dorobku ma dziewięć trafień oraz dwie asysty. Piłkarz najprawdopodobniej niedługo zmieni pracodawcę, o transfer zabiega Raków Częstochowa - więcej TUTAJ.
Radosław Murawski nie znalazł się w kadrze meczowej Denizlisporu. Pomocnik już wcześniej podpisał kontrakt z Lechem Poznań, latem dołączy do nowego zespołu.
Fatih Karagümrük SK - Denizlispor 5:1 (2:1)
0:1 - Muris Mesanović 26'
1:1 - Fabio Borini (k.) 42'
2:1 - Artur Sobiech 45'
3:1 - Jeremain Lens 52'
4:1 - Artur Sobiech 80'
5:1 - Vegar Hedenstad 90'
Czytaj także:
Hertha Berlin zostaje w Bundeslidze. Na jej utrzymanie bardziej zapracowali rywale
Premier League. Komplet punktów Southampton FC. Jan Bednarek poza składem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety też potrafią grać w piłkę. Ale bramka!