To nie jest najlepszy sezon w wykonaniu SSC Napoli i piłkarze muszą wciąż walczyć o miejsce, które da im prawo gry w nowej edycji Ligi Mistrzów. Już od kilku miesięcy słychać głosy, że właściciel Aurelio De Laurentiis nie jest zadowolony z efektów pracy Gennaro Gattuso.
"Corriere dello Sport" twierdzi, że jego los jest przesądzony. Po sezonie kontrakt Gattuso nie zostanie przedłużony. Klub z Neapolu już prowadzi rozmowy z człowiekiem, który ma go zastąpić.
W tej chwili największe szanse na prowadzenie drużyny Piotra Zielińskiego i spółki ma Luciano Spalletti. Dla niego będzie to powrót do futbolu po długiej przerwie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!
"Spalletti po dwuletnim urlopie (hojnie opłacanym przez Inter) jest gotowy do powrotu do pracy. Od miesięcy jest w kontakcie z Napoli, a w ostatnich dniach poczyniono kroki naprzód. Dla trenera ten zespół stanowi intrygujące wyzwanie. Rozważany jest dwuletni kontrakt" - pisze na Twitterze włoski ekspert od transferów Nicolo Schira.
Spalletti ostatnio pracował w Interze Mediolan, ale po dwóch latach został zwolniony. Klub jednak musiał mu wypłacać pensję przez ten czas z powodu ważnej umowy.
Wcześniej 62-latek prowadził m.in. Romę, Zenita Sankt Petersburg czy Udinese Calcio. Włoskie media dodają, że Napoli ma także opcje awaryjne. W gronie potencjalnych następców Gattuso są Massimiliano Allegri oraz Ivan Jurić.
Serie A: Napoli może zatrzymać pościg. Jego stadion miejscem klęsk rywala >>
Nadchodzą zmiany w Napoli. Prezes klubu zadecydował o przyszłości Piotra Zielińskiego >>