Chodzi o Kyliana Mbappe, który pod nieobecność kontuzjowanego "Lewego", strzelił w meczu Bayern Monachium - Paris Saint-Germain (2:3) dwa gole i w sumie ma ich osiem - o trzy więcej niż snajper mistrza Niemiec.
Liderujący Erling Haaland nie poprawił dorobku w pierwszym ćwierćfinałowym starciu z Manchesterem City (1:2) i nadal gromadzi dziesięć trafień.
Rewanże zostaną rozegrane w przyszłym tygodniu. Robert Lewandowski nie zdąży wrócić na starcie w Paryżu i o awans do półfinału będą musieli walczyć jego koledzy.
Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Dariusz Żuraw zwolniony z Lecha Poznań!
Reprezentant Polski stracił połowę świąt przez koronawirusa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski nie powstydziłby się takiego gola! Wow!