"Zarząd Lecha Poznań zdecydował, że Dariusz Żuraw przestał pełnić funkcję trenera pierwszego zespołu. Umowa z 48-letnim szkoleniowcem została rozwiązana" - czytamy na oficjalnej stronie Kolejorza.
W ostatnich tygodniach Lech notował fatalne wyniki, przez co stracił szansę nie tylko na mistrzostwo kraju, ale i występ w europejskich pucharach. Poznaniacy odpadli też z Pucharu Polski. Czarę goryczy przelały porażki z Jagiellonią 2:3 i Cracovią 1:2.
Eksperci nie mają wątpliwości - decyzja o zwolnieniu zapadła zbyt późno. "Dariusz Żuraw stracił szatnię już w grudniu. Od tamtego momentu jego odejście było tylko kwestią czasu" - napisał dziennikarz WP SportoweFakty, Szymon Mierzyński.
Dariusz Żuraw stracił szatnię już w grudniu. Od tamtego momentu jego odejście było tylko kwestią czasu.https://t.co/9elV1kVLYd
— Szymon Mierzyński (@szmierzynski) April 6, 2021
"Nie ma mowy, że "nie dano mu pracować", "dostał za mało szans" itp. Otrzymał dwa lata, w trakcie których wpadł w kilka kryzysów, popełnił "wielbłądy", także wizerunkowe (skład na mecz w Lizbonie) i dopuścił do totalnej zapaści. Dlatego odchodzi za późno" - dodał Mierzyński, przypominając m.in. wystawienie eksperymentalnego składu w grupowej fazie Ligi Europy na wyjazdowy mecz z Benfiką, który zakończył się porażką Lecha 0:4.
W przypadku D. Żurawia nie ma mowy, że "nie dano mu pracować", "dostał za mało szans" itp. Otrzymał dwa lata, w trakcie których wpadł w kilka kryzysów, popełnił "wielbłądy", także wizerunkowe (skład na mecz w Lizbonie) i dopuścił do totalnej zapaści. Dlatego odchodzi za późno.
— Szymon Mierzyński (@szmierzynski) April 6, 2021
Podobnego zdania jest Hubert Michnowicz. "Stało się to co musiało się stać. Kilka miesięcy za późno. Czekam teraz na nowego trenera, który będzie musiał przede wszystkim przekonać "starą gwardię" do pozostania w Lechu. Oby nie było już za późno" - napisał dziennikarz.
3 razy sprawdzałem czy to nie zart. Stało się to co musiało się stać. Kilka miesięcy za późno. Czekam teraz na nowego trenera, który będzie musiał przede wszystkim przekonać „starą gwardię” do pozostania w Lechu. Oby nie było już za późno. Osobna kwestia to nowy dyrektor sportowy https://t.co/zUC3sbaBzP
— Hubert Michnowicz (@Hubert__Michno) April 6, 2021
"Trudno się dziwić. Zapamiętamy żurawball (potocznie nazywany przez kibiców ofensywny styl Lecha, który zespół prezentował jesienią ub. roku - przyp. red.), ale i najgorszy okres od lat też. Ciekawe gdzie dostanie kolejną szansę? Gdzie byście widzieli trenera?" - zastanawia się Michał Pol z "Kanału Sportowego".
Trudno się dziwić. Zapamiętamy żurawball, ale i najgorszy okres od lat też. Ciekawe gdzie dostanie kolejną szansę? Gdzie byście widzieli trenera? https://t.co/BUcGMxKG2g
— Michał Pol (@Polsport) April 6, 2021
Z kolei Bartłomiej Płonka zdecydował się znaleźć pozytywy z pracy Żurawia w Lechu. "Na pewno awans do LE i wicemistrzostwo Polski przede wszystkim w dobrym stylu. Zabrakło trochę szczęścia w Pucharze Polski 19/20, być może udałoby się włożyć coś do gabloty" - napisał komentator Radia Gol.
Dariusz Żuraw odchodzi z Lecha. Nie ma już co znęcać się nad trenerem, więc z bardzo dużych pozytywów to na pewno awans do LE i wicemistrzostwo Polski przede wszystkim w dobrym stylu. Zabrakło trochę szczęścia w Pucharze Polski 19/20, być może udałoby się włożyć coś do gabloty
— Bartłomiej Płonka (@bart_plonka) April 6, 2021
Po zwolnieniu Żurawia, a wcześniej Aleksandara Vukovicia z Legii, cenną radę dla trenerów w PKO Ekstraklasie ma z kolei Marek Wawrzynowski. "Vuković gra piękną piłkę, jest bohaterem. Vuković gra paździerz, zostaje zwolniony. Żuraw gra piękną piłkę, jest bohaterem. Żuraw gra paździerz, zostaje zwolniony. Lekcja dla trenerów: grajcie piękną piłkę, nie paździerzową" - napisał z przymrużeniem oka dziennikarz WP SportoweFakty.
Vuković gra piękną piłkę, jest bohaterem. Vuković gra paździerz, zostaje zwolniony.
— Marek Wawrzynowski (@M_Wawrzynowski) April 6, 2021
Żuraw gra piękną piłkę, jest bohaterem. Żuraw gra paździerz, zostaje zwolniony
Lekcja dla trenerów: grajcie piękną piłkę, nie paździerzową ;)
Czytaj też:
-> Francuzi pewni odejścia Arkadiusza Milika. Wymieniają trzy zainteresowane kluby
-> Kamil Jóźwiak: Mój cel na Euro 2020 jest bardzo jasny
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: co za strzał! Tę bramkę można oglądać w nieskończoność