[tag=7755]
Reprezentacja Polski[/tag] przegrała (1:2, TUTAJ znajdziesz relację pomeczową >>) spotkanie wyjazdowe z Anglią. Po bardzo słabej I połowie, po zmianie stron Biało-Czerwoni się obudzili i o mały włos, a nie wywieźliby cennego - w perspektywie walki o MŚ 2022 - punktu.
Niestety, wyrównująca bramka Jakuba Modera nie wystarczyła. W końcowych fragmentach meczu przeciętni Anglicy przechylili szalę na swoją stronę. Pozostaje pytanie, jakim wynikiem zakończyłoby się spotkanie, gdyby do Londynu mógł polecieć Robert Lewandowski. Przypomnijmy, że kapitan reprezentacji Polski doznał w meczu z Andorą poważnej kontuzji i musi teraz pauzować przez 4 tygodnie (TUTAJ więcej szczegółów >>).
Porażkę na Wembley skomentował błyskawicznie prezes PZPN - Zbigniew Boniek. "Boli nie utrzymać spokojnie remisu..." - zauważył.
My przeciętnie. Oni piłkarsko lepsi, ale prawie nieszkodliwi...2-3 strzały. Boli nie utrzymać spokojnie remisu.... Teraz Euro
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) March 31, 2021
Mimo tego że Boniek często jest kontrowersyjny w swoich opiniach, to tym razem trudno nie przyznać mu racji. Rzeczywiście, piłkarsko byliśmy słabsi, a z drugiej szkody remis był tak blisko.
Teraz rzeczywiście polską kadrę czekają już przygotowania do czerwcowo-lipcowych mistrzostw Europy. Eliminacje do mistrzostw świata 2022 na razie zawieszamy. Kolejne spotkania czekają nas dopiero we wrześniu, za ponad pięć miesięcy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski nie powstydziłby się takiego gola! Wow!