Symulacja może martwić. Reprezentacja Polski ze znikomymi szansami na awans

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski

Według We Global Football po dwóch kolejkach eliminacji mistrzostw świata, reprezentacja Polski ma znikome szanse na awans do mistrzostw świata w Katarze. Symulacja wskazuje, że w naszej grupie to Anglia jest niekwestionowanym faworytem do awansu.

Za nami dwie kolejki eliminacji mistrzostw świata 2022. Reprezentacja Polski w pierwszym meczu zremisowała z Węgrami na wyjeździe 3:3. W niedzielę kadra Paulo Sousy wygrała z Andorą 3:0.

W poniedziałek We Global Football opublikowało symulację, według której Anglia jest faworytem do awansu na mundial z pierwszego miejsca w grupie I. Ich szanse są oceniane na 91 procent.

Wynik reprezentacji Polski jest o wiele gorszy. Kadra Paulo Sousy zajmuje w rankingu odległe 20. miejsce. Szanse na bezpośredni awans do mistrzostw świata 2022 i wyprzedzenie zespołu Garetha Southgate'a wynoszą 7.5 procent.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski nie powstydziłby się takiego gola! Wow!

Najbardziej realnym scenariuszem jest występ w barażach (64.8 proc). Węgrzy są w nieco gorszej sytuacji od Biało-Czerwonych. W zestawieniu przygotowanym przez We Global Football zajmują 22. lokatę.

Ich szanse na występ na mistrzostwach świata w Katarze wynoszą 20.9 proc. Symulacja wskazuje, że w grupie I zespół Marco Rossiego zdobędzie około osiemnastu punktów (18.03). To tylko dwa mniej od zakładanych dwudziestu Polaków (20.25).

Pierwsze miejsce w rankingu We Global Football zajmuje obecnie reprezentacja Belgii, która wyprzedza Anglików. Podium zamykają Niemcy. Tuż za naszymi zachodnimi sąsiadami plasują się reprezentacje Danii i Portugalii.

Zobacz też:
Zbigniew Boniek zirytowany postawą piłkarzy Andory oraz arbitra. Co ze zdrowiem Lewandowskiego?
Kontuzja Roberta Lewandowskiego w najlepszym momencie [OPINIA]

Komentarze (2)
avatar
TNT
29.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I po kiego grzyba grać? Wszystko już policzone awanse rozdane. Zaraz obliczą kto mistrzem zostanie i po ptokach. Piłkarze wakacje rozpoczną szybciej. 
avatar
Witalis
29.03.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ameryki nie odkryli, więc co tu może martwić? Wiadomo, że rywalizujemy z Węgrami o miejsce w barażach i po remisie w Budapeszcie Polska jest tu faworytem.