Już przed dwoma tygodniami piłkarze Stevena Gerrarda zapewnili sobie mistrzostwo. 6 marca drużyna Rangers FC wygrała 3:0 z St. Mirren, natomiast dzień później lokalny rywal zgubił punkty.
W chwili obecnej zespół z Ibrox Stadium jest niekwestionowanym liderem Scottish Premier League i ma aż 20 oczek przewagi nad Celtikiem. Kibice Rangers aż 10 lat czekali na kolejny tytuł - więcej TUTAJ.
W niedzielę podopieczni trenera Gerrarda zmierzą się właśnie z "The Bhoys". Na przedmeczowej konferencji prasowej menadżer Celtiku oznajmił, że jego zawodnicy nie wykonają tradycyjnego szpaleru przed "Old Firm Derby".
ZOBACZ WIDEO: Wojciech Szczęsny podstawowym bramkarzem w kadrze. "O wyborze mógł zdecydować wiek"
- Rozmawialiśmy o tym w szatni i nie zrobimy tego. Nie chodzi o brak klasy, to nic takiego. Jesteśmy klubem, który zawsze postępuje właściwie - powiedział John Kennedy.
37-letni trener przypomniał sytuację sprzed roku. - Piłkarze Rangers to ci sami ludzie, których poproszono wówczas, aby tam stanęli. Nie zrobili tego i nie uważaliśmy tego za problem. Skupimy się po prostu na grze - dodał. Mecz Celtic Glasgow - Rangers FC odbędzie się w niedzielę (21 marca) o godz. 13:00.
Czytaj także:
Tak Real Madryt chce skusić Davida Alabę. Po 20 mln euro trafi do trzech osób
Marco van Basten złożył deklarację. Nigdy już nie będzie trenerem