"W FC Barcelona mnie zabili". Szokujące słowa byłego piłkarza klubu z Camp Nou

Getty Images / Quality Sport Images / Na zdjęciu: Jeremy Mathieu w barwach drużyny FC Barcelona
Getty Images / Quality Sport Images / Na zdjęciu: Jeremy Mathieu w barwach drużyny FC Barcelona

Jeremy Mathieu nie ma dobrych wspomnień z ostatniego roku gry w Barcelonie. Francuz ujawnił, w jaki sposób szatnia reagowała na jego indywidualne błędy. - Zabili mnie - nie ukrywa zawodnik.

W ostatnich dniach media społecznościowe w Hiszpanii obiegło nagranie z płaczącym piłkarzem FC Barcelona, Clementem Lengletem. Środkowy obrońca klubu w niedzielę popełnił błąd w końcówce meczu i sprokurował rzut karny, po którym ekipie Cadiz CF udało się zremisować z utytułowanym rywalem (więcej o sytuacji TUTAJ).

Były piłkarz Barcy, Jeremy Mathieu, uważa, że krytykowanie jego rodaka jest niesprawiedliwie, ale wcale nie jest dla niego zaskakujące. Francuz grał na Camp Nou w latach 2014-2017 i ujawnił, że w ostatnim sezonie sam nie miał wsparcia, ani od kolegów z drużyny, ani od trenera.

- Osobiście czułem się trochę samotny w szatni Barcy. Nikogo ze mną nie było, a to dla mnie nie jest klubowa piłka nożna. W ostatnim roku miałem trudny okres. Czułem, że przeze mnie przegraliśmy w Turynie (0:3 w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów w 2017 r.), zabili mnie, a przecież w drużynie jest jedenastu zawodników - przyznał Mathieu na antenie RMC Radio.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia zatrzymał strzał do niemal pustej bramki

Francuz uważa, że teraz taka sama sytuacja spotyka Lengleta. - Sam potrzebowałem wsparcia. Na przykład, gdy popełniałem poważny błąd. Ale następnego dnia nikt się do mnie nie odzywał, nawet Luis Enrique (ówczesny trener - przyp. red.) - dodał Mathieu.

- Wszyscy teraz zabijają Lengleta. Wiem, jak to jest. Musi postarać się myśleć pozytywnie, odwrócić to i dać z siebie wszystko - dodał 37-latek, który w zeszłym roku zakończył piłkarską karierę.

Czytaj teżWielkie gwiazdy trafią do Barcelony? "To wszystko jest możliwe"

Źródło artykułu: