AC Milan w sobotę nie oddał strzału celnego w meczu ze Spezią Calcio, a porażka 0:2 z beniaminkiem ligi włoskiej była największym niepowodzeniem zespołu Stefano Piolego w sezonie. Rossoneri mieli dużo do poprawienia w konfrontacji z Crveną Zvezdą na belgradzkiej Marakanie. Już w 12. minucie Theo Hernandez trafił w bramkę przeciwnika, ale gol został anulowany z powodu spalonego. Rossoneri poczekali na prowadzenie 1:0 jeszcze przez dwa kwadranse, a w jego zdobyciu pomógł golem samobójczym Radovan Pankov.
Milan stracił zaliczkę po przerwie, ale potrafił zareagować na strzał z rzutu karnego Guelora Kangi. Theo Hernandez ponownie odnalazł się pod bramką Zvezdy i tym razem zgodnie z przepisami oddał uderzenie na 2:1 dla wicelidera ligi włoskiej. Rossoneri zostali trafieni po raz drugi w doliczonym czasie, przez Radovana Pankova, który golem na 2:2 zrehabilitował się za trafienie samobójcze. W Belgradzie wydarzyło się dużo, ale na kilku innych stadionach wrażeń było jeszcze więcej.
Bayer 04 Leverkusen bronił fatalnie w pierwszej połowie meczu z Young Boys Berno. Po 45 minutach przegrywał w Szwajcarii 0:3, a dwa gole stracił po dośrodkowaniach z rzutów rożnych. Wykorzystali je Christian Fassnacht i Theoson Jordan Siebetcheu. Zachowanie Aptekarzy przy trzecim trafieniu Meschaka Elii trudno było nawet skomentować.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponująca sztuczka gwiazdy Realu Madryt
Druga połowa to już kompletnie inna historia. Bayer popisał się rewelacyjnym pościgiem i już w 68. minucie pozbawił całej zaliczki Young Boys. Do wyniku 3:3 doprowadził dwoma strzałami Patrik Schick i jednym Moussa Diaby. Ostatnie słowo w sprawie rezultatu należało do Siebetcheu, który podsumował spektakl bramką na 4:3 dla zespołu ze Szwajcarii.
Trener Paulo Fonseca miał za zadanie przygotować zawodników AS Romy do meczu z jego byłym klubem SC Braga. Szkoleniowiec wystawił od początku pomijanego w ostatnim czasie Edina Dzeko. Bośniak potrzebował w Portugalii tylko pięciu minut, na podsumowanie strzałem na 1:0 szybkiego ataku Giallorossich. Roma w końcówce potwierdziła przewagę liczebną golem na 2:0 Borji Mayorala.
Jose Mourinho prowadzi zespół w drugim pod względem prestiżu europejskim pucharze po raz trzeci w karierze. Z zawodnikami FC Porto i Manchesteru United sięgał po trofeum. Obecnie jako menedżer Tottenhamu Hotspur jest blisko awansu do najlepszej "16". Drużyna Mourinho wygrała 4:1 z Wolfsbergerem. Do konfrontacji doszło w Budapeszcie, który jest ostatnio szczęśliwym miastem dla klubów z Premier League. Jednego z goli strzelił Heung-Min Son, który jest czwartym zawodnikiem w historii Tottenhamu, który zdobył dla niego minimum 20 bramek w pucharach.
Kolejne kanonady w zakończonych wynikami 4:2 meczu Olympiakosu Pireus z PSV Eindhoven i 3:2 Dinama Zagrzeb z FK Krasnodar. Tylko w Pradze piłkarze ofensywni zrobili sobie wolne, a Slavia zremisowała 0:0 z Leicester City.
1/16 finału Ligi Europy:
Crvena Zvezda Belgrad - AC Milan 2:2 (0:1)
0:1 - Radovan Pankov (sam.) 42'
1:1 - Guelor Kanga (k.) 52'
1:2 - Theo Hernandez 61'
2:2 - Radovan Pankov 90'
Young Boys Berno - Bayer 04 Leverkusen 4:3 (3:0)
1:0 - Christian Fassnacht 3'
2:0 - Theoson Jordan Siebetcheu 19'
3:0 - Meschak Elia 44'
3:1 - Patrik Schick 49'
3:2 - Patrik Schick 52'
3:3 - Moussa Diaby 68'
4:3 - Theoson Jordan Siebetcheu 89'
SC Braga - AS Roma 0:2 (0:1)
0:1 - Edin Dzeko 5'
0:2 - Borja Mayoral 89'
Wolfsberger AC - Tottenham Hotspur 1:4 (0:3)
0:1 - Heung-Min Son 13'
0:2 - Gareth Bale 28'
0:3 - Lucas Moura 34'
1:3 - Michael Liendl (k.) 55'
1:4 - Carlos Vinicius 89'
Olympiakos Pireus - PSV Eindhoven 4:2 (3:2)
1:0 - Antreas Bouchalakis 9'
1:1 - Eran Zahavi 14'
2:1 - Yann M'Vila 37'
2:2 - Eran Zahavi 40'
3:2 - Youssef El Arabi 45'
4:2 - Georgios Masouras 83'
FK Krasnodar - Dinamo Zagrzeb 2:3 (1:1)
0:1 - Bruno Petković 15'
1:1 - Marcus Berg 28'
1:2 - Bruno Petković 54'
2:2 - Viktor Claesson 69'
2:3 - Iyayi Atiemwen 75'
Slavia Praga - Leicester City 0:0
Real Sociedad - Manchester United 0:4 (0:1)
0:1 - Bruno Fernandes 27'
0:2 - Bruno Fernandes 58'
0:3 - Marcus Rashford 65'
0:4 - Daniel James 90'
Czytaj także: Desperacka obrona Napoli zatrzymała Juventus. Dyskretni Polacy
Czytaj także: Atalanta i AS Roma zwyciężyły. Sebastian Walukiewicz ograny w 90. minucie