Łukasz Teodorczyk wróci do optymalnej formy? Trener Charleroi liczy na Polaka

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  Philippe Crochet / Photonews / Na zdjęciu: Łukasz Teodorczyk
Getty Images / Philippe Crochet / Photonews / Na zdjęciu: Łukasz Teodorczyk
zdjęcie autora artykułu

Polski napastnik w ostatnim czasie zmagał się z licznymi kontuzjami. Trener Karim Belhocine ostrożnie wprowadza Łukasza Teodorczyka do składu Charleroi.

W październiku minionego roku 29-latek ponownie trafił do Belgii. W przeszłości Łukasz Teodorczyk świetnie spisywał się w koszulce Anderlechtu.

Przypomnijmy, że RSC Charleroi tylko wypożyczyło Teodorczyka. W tym momencie wiele wskazuje na to, że piłkarz w lipcu wróci do swojego macierzystego pracodawcy, czyli Udinese Calcio.

19-krotny reprezentant Polski zdążył wystąpić w ośmiu spotkaniach Jupiler League, jednak ani razu nie znalazł drogi do siatki. Bilans snajpera w Pucharze Belgii to dwa mecze i jedna bramka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponująca sztuczka gwiazdy Realu Madryt

Teodorczyk przed długi czas leczył kontuzję kolana. Przed miesiącem wrócił do gry i najczęściej pojawia się na murawie w roli rezerwowego. - Nie chcę go znowu stracić na sześć, czy osiem tygodni. To nie jest dobre dla nikogo - tłumaczy Karim Belhocine na łamach gazety "La Derniere Heure".

- Zmagał się z wieloma urazami. Zauważyłem, że poprawia się pod kątem fizycznym. Latem byłem za jego sprowadzeniem, ponieważ jest kimś, kto może być dla nas bardzo ważny - przekonuje trener Charleroi.

Drużyna Teodorczyka walczy o europejskie puchary. Po 26 rozegranych spotkaniach Charleroi ma 38 punktów na koncie i znajduje się na 9. pozycji w ligowej tabeli.

Czytaj także: Drugi Boruc puka do Premier League. "Nazwisko mi nie pomogło" Sebastian Mila zapowiedział transfer gwiazdy reprezentacji. "Bądźcie czujni"

Źródło artykułu: