W niedzielę, 7 lutego o godz. 17:30, Jagiellonia Białystok zagra z Wisłą Kraków w meczu 16. kolejki PKO Ekstraklasy. Dla trenera Bogdana Zająca z pewnością będzie to wycieczka pełna wspomnień. - Ten klub to dla mnie drugi dom i zawsze z sentymentem przyjeżdżam na stadion przy Reymonta. Przeżyłem tam wiele wspaniałych chwil, 7 lat sukcesów - powiedział podczas konferencji prasowej.
- Zawsze na słowo "Wisła" moje serce się raduje, ale inaczej będzie w niedzielę. Musimy zrobić wszystko, by zwyciężyć. Pojedziemy tam bić się o 3 punkty - zapewnił 49-latek.
Na start rundy wiosennej Jagiellonia ograła (2:0) na wyjeździe Lechię Gdańsk. Z kolei Wisła w dramatycznych okolicznościach przegrała (3:4) z Piastem Gliwice. - Widzieliśmy to spotkanie. Jest bardzo dużo zmiennych w ich grze i na to musimy być przygotowani. Mamy swój plan, ale każdy mecz zaczyna się od stanu 0:0 i trzeba być gotowym na wszystko - zaznaczył Zając.
Na mecz Jagiellonii z Wisłą gotowy powinien być Ivan Runje. Możliwe też, że dostępni do gry będą już nowi piłkarze. Podczas wirtualnej rozmowy z dziennikarzami Zając nie chciał jednak zdradzić czy skład względem ostatniego spotkania ulegnie zmianie. - Być może dojdzie do roszad, ale nie chcę zdradzać tajemnic. Może jednak dojść do zmian - podkreślił.
- W najbliższym spotkaniu w kadrze może pojawić się ktoś z nowych zawodników. Odbędziemy jeszcze jeden trening, a później skompletujemy kadrę na wyjazd. Wtedy będzie wiadomo kto pojedzie na mecz - dodał szkoleniowiec Jagi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nietypowa sytuacja w meczu. Niemal wszedł z piłką do bramki