Kibice Olympique Marsylia chcą, by prezes klubu Jacques-Henri Eyraud podał się do dymisji. W sobotę wściekli fani francuskiego zespołu wszczęli zamieszki w okolicach ośrodka treningowego Olympique Marsylia.
Było bardzo gorąco. Kibice odpalili race, wymalowali bramę wjazdową, a także podpalili jedno z okolicznych drzew.
"L'Equipe" podało, że podczas zamieszek z udziałem kibiców zawodnicy Olympique Marsylia byli obecni w centrum treningowym.
Ze względu na bojowy charakter kibiców, znaleźli się w zagrożeniu. Zebrani rzucali racami. Jedna z nich trafiła piłkarza Alvaro Gonzaleza. Został on uderzony w plecy.
Dlaczego fani klubu z Marsylii chcą, by prezes ustąpił? Przede wszystkim chodzi o to, że są niezadowoleni z tego, jakie wyniki osiąga ich ulubiony zespół.
Właśnie ze względu na te zamieszki postanowiono odwołać sobotni mecz Olympique Marsylia - Stade Rennais. Takie informacje przekazał serwis "L'Equipe".
"Nikt nie wyobrażał sobie, że spotkanie OM - Rennes może dojść do skutku po takich wydarzeniach" - pisze francuski dziennik sportowy.
W związku z tym Arkadiusz Milik będzie musiał dłużej poczekać na szansę zdobycia debiutanckiego gola w barwach Olympique Marsylia. Kolejny mecz tego zespołu został zaplanowany na 3 lutego, godz. 21:00. Wówczas klub polskiego zawodnika zagra z RC Lens.
L’ambiance est tendue devant la Commanderie
— Mercat'OM (@mercat_om) January 30, 2021
Force à tous ceux qui défendent notre club #TeamOM pic.twitter.com/kUL5DXqmM1
Czytaj także:
> Były bramkarz Manchesteru United nie ma dość. W wieku 43 lat znalazł nowy klub
> La Liga. Ronald Koeman jest realistą. "Nie jesteśmy gotowi na wygrywanie"
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Czy psycholog jest potrzebny na zgrupowaniach kadry? "To zależy od oczekiwań każdej strony"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)