Derby Londynu były dość zaciętym spotkaniem, jednak nie przyniosły piłkarskich fajerwerków. W pierwszej połowie lepsze okazje miały nawet "Orły", które mogły wyjść na prowadzenie. W 39. minucie po rzucie wolnym James Tomkins główkował w poprzeczkę i gospodarze dostali pierwszy sygnał ostrzegawczy.
Kilka chwil później cudowną interwencję zaliczył Bernd Leno, który końcami palców obronił główkę Christiana Benteke. Wydawało się, że niemiecki bramkarz jest bez szans, jednak uratował zespół dzięki bardzo efektownej paradzie.
Po przerwie obraz gry nieco się zmienił. Arsenal przeszedł do ofensywy i nie pozwalał już rywalom na stwarzanie czystych sytuacji. Sam jednak nie wypracował z przodu w zasadzie nic konkretnego, więc trudno się dziwić, że Vicente Guaita - tak jak Leno - zachował czyste konto.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawią piłkarze Legii w Dubaju
"Kanonierzy" nie wykorzystali szansy na odniesienie czwartego zwycięstwa z rzędu i dogonienie w tabeli Premier League Chelsea. Aktualnie mają 24 pkt. i zajmują 11. miejsce. Crystal Palace jest 13. z jednym "oczkiem" mniej.
Arsenal FC - Crystal Palace 0:0
Składy:
Arsenal FC: Bernd Leno - Hector Bellerin, Rob Holding, David Luiz, Ainsley Maitland-Niles (65' Nicolas Pepe), Dani Ceballos (69' Thomas Partey), Granit Xhaka, Bukayo Saka, Emile Smith-Rowe, Pierre-Emerick Aubameyang, Alexandre Lacazette (81' Eddie Nketiah).
Crystal Palace: Vicente Guaita - Joel Ward, James Tomkins, Cheikhou Kouyate, Tyrick Mitchell, Andros Townsend, Luka Milivojević (90' Luka Milivojević), James McArthur, Eberechi Eze, Wilfried Zaha, Christian Benteke (81' Jordan Ayew).
Żółte kartki: David Luiz (Arsenal FC) oraz James Tomkins (Crystal Palace).
Sędzia: Andre Marriner.
[multitable table=1245 timetable=10727]Tabela/terminarz[/multitable]