Kilka dni temu AC Milan przegrał pierwszy mecz w tym sezonie. Pogromcą okazał się Juventus FC, który zmniejszył stratę do lidera Serie A. Teraz mediolańczycy nie mogą sobie pozwolić na kolejne potknięcia, więc kibice z niecierpliwością wyczekują powrotu Zlatana Ibrahimovicia.
Szwed pod koniec listopada doznał kontuzji i jeszcze nie wrócił na boisko. To jednak może się zmienić już w sobotę. Stefano Pioli włączył szwedzkiego napastnika do kadry na mecz z Torino FC.
- Zrealizował swój indywidualny program, wykonał dużo pracy, ale nie sądzę, aby był gotowy do gry już w sobotę - skomentował Pioli.
Włoskie media po tej wypowiedzi nie mają wątpliwości, że "Ibra" usiądzie na ławce rezerwowych. Nie ma też pewności, czy w ogóle wejdzie. Sky Sport zdradza jednak, że w grę wchodzi wejście na kilka ostatnich minut.
Milan w tej chwili ma punkt przewagi nad drugim Interem Mediolan. Gonią go także AS Roma (4 punkty straty) oraz Juventus (7 punktów straty). Mecz z Torino odbędzie się w sobotę, 9 stycznia, o godzinie 20:45.
Serie A. Juventus wciąż myśli o Arkadiuszu Miliku? Będzie spotkanie! >>
Serie A: pojedynek za plecami lidera. Piotr Zieliński powróci do Udine >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękny gol piłkarki FC Barcelona. Trafiła idealnie!