Bundesliga. Niemieckie media nie mają wątpliwości. Robert Lewandowski jednym z najlepszych w Bayernie

Bundesliga. Niemieckie media grzmią po wpadce Bayernu. "Plajta!", "zostali nabrani"

Po 26 minutach Bayern Monachium prowadził 2:0, a jedną z bramek dla mistrzów Niemiec zdobył Robert Lewandowski, który skutecznie egzekwował rzut karny. Mimo to monachijczycy nie zdołali odnieść zwycięstwa. Niemieckie media krytycznie oceniły grę Bayernu, a najbardziej oberwało się Niklasowi Suele, który od części dziennikarzy dostał "szóstkę", co oznacza występ poniżej krytyki.

Jednym z najlepszych w Bayernie był za to Lewandowski. Polak strzelił gola i starał się kreować akcję monachijczyków. Sam nie miał zbyt wielu okazji do tego, by zagrozić bramkarzowi rywali Yannowi Sommerowi. Defensywa Borussii M'gladbach stanęła na wysokości zadania i powstrzymywała akcje przeciwników.

Większość niemieckich mediów dała Polakowi "trójki". Wyżej oceniano jedynie Leona Goretzkę, który również strzelił gola dla Bayernu. "Zapewnił prowadzenie Bayernowi, ale potem miał problemy, by wyjść na dobre pozycje" - ocenił portal sky.de. Również "Abendzeitung Muenchen" zwrócił uwagę na wykorzystanego karnego i to, że później Polak miał problemy w ataku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: cybertrening dał popalić gwiazdom Bayernu. Ta reakcja Lewandowskiego mówi wszystko

"Rzadko otrzymywał dobre podania od kolegów z drużyny. Wykorzystał rzut karny po prezencie od Neuhausa. Nie miał jednak zbyt wielu okazji do strzałów" - czytamy w serwisie sport.de, który dał Polakowi notę 3,5.

Gorzej ocenił Lewandowskiego jedynie portal goal.com. "Miał niewiele do powiedzenia" - krótko podsumowano występ polskiego napastnika, dając mu "czwórkę". Bayern w tym meczu zawiódł, ale Lewandowski spełnił cel, jakim było powiększenie bramkowego dorobku. Strzelił już 20 goli w tym sezonie Bundesligi, a przecież rozgrywki nie są jeszcze na półmetku.

Noty Roberta Lewandowskiego:

Czytaj także: Bundesliga. Gol Lewandowskiego i szokująca porażka Bayernu w Moenchengladbach Mateusz Młyński coraz bliżej Wisły? Nowe informacje w sprawie talentu z Arki Gdynia