Premier League: Manchester United wygrał i dogonił Liverpool! Świetny mecz na Old Trafford

PAP/EPA / Carl Recine  / Na zdjęciu: piłkarze Manchesteru United
PAP/EPA / Carl Recine / Na zdjęciu: piłkarze Manchesteru United

Manchester United coraz poważniejszym kandydatem do zdetronizowania Liverpoolu! Drużyna Ole Gunnara Solskjaera pokonała u siebie Aston Villę 2:1 i dogoniła lidera Premier League.

Mecz na Old Trafford był bardzo ciekawy i dostarczył mnóstwo emocji. Nic dziwnego, naprzeciw siebie stanęły coraz mocniejsze ostatnio "Czerwone Diabły" i rewelacja obecnego sezonu, ekipa Deana Smitha, który po tym jak w poprzedniej edycji z trudem wywalczyła utrzymanie, teraz bije się nawet o pierwszą czwórkę.

Otwarcie wyniku mieliśmy tuż przed przed przerwą, gdy z prawej strony boiska świetnie dośrodkował Aaron Wan-Bissaka, a Anthony Martial wbiegł między dwóch rywali i szczupakiem pokonał Emiliano Martineza.

Wyrównanie padło w 58. minucie, gdy piłka dotarła w polu karnym do niepilnowanego Bertranda Traore, a ten bez trudu skierował ją do siatki z ostrego kąta. To był moment, w którym wydawało się, że "The Villans" złapali wiatr w żagle i mogą powalczyć nawet o zwycięstwo.

ZOBACZ WIDEO: Kadrowa huśtawka nastrojów w 2020 roku. "Wiemy, że nie potrafimy grać z mocnymi rywalami"

Nic z tego, bo odpowiedź gospodarzy była niemal natychmiastowa. Douglas Luiz sfaulował w polu karnym Paula Pogbę, a jedenastkę wykorzystał Bruno Fernandes. Martinez wyczuł intencje strzelca, lecz uderzenie w prawy róg było precyzyjne i dość mocne, więc skuteczna interwencja graniczyła z cudem.

Manchester United pokonał Aston Villę 2:1 i odniósł bezcenne zwycięstwo, dzięki któremu ma już 33 pkt. - tyle samo co liderujący Liverpool, któremu "Czerwone Diabły" ustępują tylko gorszą różnicą bramek. Aston Villa zajmuje 6. pozycję z dorobkiem 26 "oczek".

Manchester United - Aston Villa 2:1 (1:0)
1:0 - Anthony Martial 40'
1:1 - Bertrand Traore 58'
2:1 - Bruno Fernandes (k.) 61'

Składy:

Manchester United: David de Gea - Aaron Wan-Bissaka, Harry Maguire, Eric Bailly, Luke Shaw, Paul Pogba, Fred (90+4' Axel Tuanzebe), Scott McTominay (65' Nemanja Matić), Marcus Rashford, Bruno Fernandes (87' Daniel James), Anthony Martial.

Aston Villa: Emiliano Martinez - Matty Cash, Ezri Konsa, Tyrone Mings, Matt Targett, John McGinn, Douglas Luiz, Bertrand Traore (79' Jacob Ramsey), Jack Grealish, Anwar El Ghazi (84' Keinan Davis), Ollie Watkins.

Żółte kartki: Harry Maguire, Eric Bailly, Luke Shaw, Nemanja Matić (Manchester United).

Sędzia: Michael Oliver.
[multitable table=1245 timetable=10727]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (4)
avatar
WPjestglupie
2.01.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie tak dawno jeszcze zwalniali Ole, a tu jednak wszystko zaczyna się układać. Przynajmniej taką mam nadzieję. SAF też od razu mistrzostwa nie zdobył, potrzebował 6 lat i Cantony. Ole zastał bu Czytaj całość
avatar
mario75
2.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nic już nie zatrzyma MU. Diabelska maszyna ruszyła i rozjedzie liverpoolskie g.. no:-)) 
avatar
Dżorcz Klunej
1.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze nie tak dawno zajmowali miejsce gdzieś w środku tabeli, mówiło się że gra w lidze mistrzów idzie im lepiej niż na krajowym podwórku. Odpadli z LM i proszę z jaką formą grają o mistrzost Czytaj całość
avatar
Anmar
1.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe, czy Czerwone diabły powalczą o tytuł, czas pokaże , czy jest to tylko chwilowa dobra passa, a potem zejdzie z nich powietrze i będą oscylować koło piątego miejsca w tabeli.