Reprezentacja Polski poznała rywali, z którymi będzie się bić o awans na mistrzostwa świata 2022. W poniedziałek odbyło się losowanie europejskich eliminacji. Biało-Czerwoni trafili do grupy I, w której będą się mierzyć z Anglią, Węgry, Albanią, Andorą i San Marino.
Prezes PZPN Zbigniew Boniek zamieścił na Twitterze krótki wpis, w którym przywitał Anglików. Z kolei trochę więcej napisał sekretarz generalny Maciej Sawicki.
Welcome England
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) December 7, 2020
Ciekawa grupa, będzie bardzo interesująco. Powalczymy
— Maciej Sawicki (@Maciej_Sawicki) December 7, 2020
Na Twitterze zawrzało, gdy było już pewne, że w grupie są Anglicy, Polacy i Węgrzy. Od razu pojawiły się podteksty polityczne.
Grupa Anty-UE - jedni już wyszli, dwóch się zastanawia ;) #WorldCupDraw
— Maciej Kusina (@MaciejKusina) December 7, 2020
Musieliśmy trafić na Węgrów,bo politycznie pasują.
— Wojciech Kowalczyk (@W_Kowal) December 7, 2020
Wracając jednak do sportu, to należy przypomnieć, że bezpośredni awans na mundial zapewni sobie tylko zwycięzca grupy. Drużyny z drugich miejsc będą musiały walczyć w barażach. Eksperci nie mają wątpliwości, że naszym jedynym konkurentem jest Anglia.
Nawet moja teściowa w tej grupie minimum 24 punkty gwarantuje.
— Wojciech Kowalczyk (@W_Kowal) December 7, 2020
Poza Anglią nie ma z kim przegrać. Pytanie, czy trener Brzęczek jest w stanie wymyślić coś konstruktywnego na rywalizację z Brytyjczykami? Pytanie istotne i trudne. Bo biorąc pod uwagę to, co było dotychczas odpowiedź musiałaby być negatywna...
— Adam Godlewski (@AdamGodlewski) December 7, 2020
Nie brakuje też osób, które do eliminacji podchodzą z obawami. Takie ma na przykład dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski.
Ciężka sprawa... bardzo ciężka. Oby w pod koniec marca nie było pozamiatane, kluczowy będzie terminarz.
— Marek Szkolnikowski (@mszkolnikowski) December 7, 2020
Śmierdzi barażami, a tam, przy systemie półfinał/finał, będzie suuuuupertrudno
— Piotr Żelazny (@ZelaznyPiotr) December 7, 2020
Gdzie oglądać eliminacje mistrzostw świata 2022 na żywo w telewizji i internecie? >>
Transfery. Nie tylko Liverpool interesuje się Sebastianem Walukiewiczem. Polak na celowniku dwóch gigantów >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol! Ręce same składały się do oklasków