Ronald Koeman odkąd objął stanowisko trenera Barcelony zaskakująco często stawia na Philippe Coutinho, który wcześniej nie spełniał oczekiwań kibiców z Katalonii. Brazylijczyk dołożył swoją cegiełkę w wygranym meczu ligowym z Osasuną Pampeluna (4:0).
Władze klubu z Camp Nou zmagają się z poważnymi problemami finansowymi. Kontrakt Coutinho jest niemałym obciążeniem dla klubowej kasy, stąd też rozważana jest możliwość transferu tego zawodnika.
Według "Calciomercato" Phillippe Coutinho został zaoferowany Juventusowi. Włosi bez wątpienia byliby w stanie spełnić jego oczekiwania finansowe, jednak początkowo ta oferta miała zostać odrzucona przez "Starą Damę".
ZOBACZ WIDEO: Roman Kosecki wspomina spotkania z Diego Maradoną. "Geniusz piłkarski"
Przypomnijmy, że przed kilkoma miesiącami z Barcelony do Juventusu trafił inny Brazylijczyk, czyli Arthur Melo. W przeciwnym kierunku podążył Miralem Pjanić.
28-latek przeszedł do "Blaugrany" na początku 2018 roku z Liverpoolu, zapłacono za niego wówczas kwotę odstępnego w wysokości 145 mln euro. Od początku swojego pobytu w tym zespole nie zbierał dobrych recenzji, poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Bayernie Monachium.
Czytaj także:
La Liga. Nie tylko żółta kartka. FC Barcelona zapłaci za hołd Lionela Messiego dla Diego Maradony
La Liga. Quique Setien na wojennej ścieżce z Barceloną. Trener złożył pozew przeciwko byłemu klubowi