"W pierwotnej wersji terminarza 15. kolejkę PKO Bank Polski Ekstraklasy w sezonie 2020/21 zaplanowano na 6-7 lutego 2021 roku. Nadzwyczajna sytuacja wywołana pandemią wirusa SARS-CoV-2 sprawiła jednak, że po konsultacjach ze wszystkimi klubami oraz głównym nadawcą telewizyjnym Canal+ Rada Nadzorcza Ekstraklasy S.A. na wniosek Zarządu zarekomendowała skrócenie przerwy zimowej o tydzień" - czytamy na oficjalnej stronie internetowej rozgrywek.
O planach dot. szybszego startu rundy wiosennej PKO Ekstraklasy informowaliśmy już 19 listopada (więcej TUTAJ).
Ekstraklasa SA chce się zabezpieczyć na wypadek konieczności przekładania kolejnych meczów z powodu zakażeń koronawirusem. Wiosną trzeba będzie rozegrać aż 16 ligowych kolejek, a czasu będzie bardzo mało. Terminarz będzie ściśnięty do granic możliwości ze względu na przyszłoroczne finały mistrzostw Europy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalny gol w III lidze! Strzał piętką, z powietrza!
- Skrócenie przerwy zimowej sprawi, że zyskamy dwa dodatkowe terminy, które będziemy mogli wykorzystać w przypadku konieczności przełożenia meczów. Sezon rozpoczął się niemal miesiąc później niż w normalnych okolicznościach i kluby doskonale rozumieją, że sytuacja jest wyjątkowa i niezbędne są decyzje, które mają zwiększyć bezpieczeństwo rozgrywek - skomentował prezes Ekstraklasy SA Marcin Animucki.
W trakcie posiedzenia Rady Nadzorczej odbyła się również dyskusja na temat aktualnej sytuacji związanej z zagrożeniem wirusem SARS-CoV-2 w lidze oraz wykorzystania testów antygenowych, na których zakup Ekstraklasa S.A. przekazała już klubom 400 tysięcy złotych.
W komunikacie czytamy, że takie testy zostały już przeprowadzone przed wtorkowym meczem Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zagłębie Lubin.